Sport

Żyła jest za chudy...

W sobotę i niedzielę na skoczni imienia Adama Małysza w Wiśle Malince zostaną rozegrane dwa konkursy indywidualne.

Forma Piotra Żyły jest wielką niewiadomą. Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus

To już trzeci weekend ze skokami w tym sezonie Pucharu Świata. Tym razem najlepsi skoczkowie narciarscy zawitają do Wisły. W piątkowych kwalifikacjach wystąpi dziewięciu Polaków, w tym wracający po kontuzji kolana Piotr Żyła. Wszyscy są ciekawi, w jakiej będzie dyspozycji po długiej przerwie. Będzie to bowiem jego pierwszy międzynarodowy start od marcowego finału sezonu w Planicy. Dwukrotny mistrz świata latem tego roku przeszedł zabieg artroskopii kontuzjowanego kolana, po czym wystartował tylko w październikowych mistrzostwach Polski na igelicie, w których wypadł przeciętnie. Dlatego nie wziął udziału w zawodach w Lillehammer i Ruce, tylko trenował na zgrupowaniu w austriackim Eisenerz.

W jakiej jest formie przed pierwszym startem na śniegu? – Fizycznie czuję się dobrze. Wrócił głód skakania. Jedyne, z czym mam problem, to z wagą. Może dlatego nie mam siły. Chudy jestem i nie wiem, muszę coś chyba podjeść. Tak szczerze, taki chudy dawno nie byłem. Myślałem, że będzie trochę lepiej, że uda się to lepiej poskładać, ale wychodzą mi niektóre pojedyncze skoki. Ale to mało, stabilności nie ma, jakby gdzieś to uciekło – powiedział Piotr Żyła w rozmowie z Eurosportem.

W Wiśle wystartują także Maciej Kot, Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł, Kacper Juroszek i Andrzej Stękała. W Lillehammer i Ruce wystąpiło pięciu Polaków, jednak jako gospodarze Biało-czerwoni w Wiśle dodatkowo dwukrotnie wystawią czteroosobową „grupę krajową”. To oznacza, że podczas styczniowych zmagań w Zakopanem Polakom będzie przysługiwać podstawowa kwota startowa, a więc będzie mogło skakać pięciu zawodników.

Do tej pory na obiekcie imienia Adama Małysza w Wiśle Malince odbyło się łącznie 15 konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich. Norweg Anders Bardal wygrał pierwsze zawody PŚ, które odbyły się 9 stycznia 2013 roku. W kolejnych latach triumfowali Niemiec Andreas Wellinger, Austriak Stefan Kraft i Czech Roman Koudelka. Czterokrotnie indywidualnie wygrywali Biało-czerwoni. W 2017 roku dwukrotnie zwyciężył Kamil Stoch, który poza tym dwa razy był drugi i raz uplasował się na trzecim miejscu. Natomiast na inaugurację sezonu 2022/23 dwukrotnie najlepszy okazał się Dawid Kubacki. W Wiśle pięciokrotnie odbyły się zawody drużynowe. Pierwszy w 2017 roku wygrali Norwegowie, drugi w 2018 roku Polacy, a trzy kolejne Austriacy. W poprzednim sezonie triumfowali Słoweńcy w duetach oraz Japończyk Ryoyu Kobayashi indywidualnie.

W tym sezonie po czterech konkursach liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata jest Niemiec Pius Paschke, który wywalczył 316 punktów. Za nim plasuje się trzech Austriaków: Stefan Kraft (240), Jan Hoerl (236) i Daniel Tschofenig (230). Najwyżej z Polaków na 21. miejscu sklasyfikowany jest Wąsek. Zniszczoł jest 23., Kubacki - 24., a Stoch – 27.


144,5 METRA wynosi oficjalny zimowy rekord skoczni imieniaAdama Małysza. Tak daleko 13 stycznia 2024 roku poszybował Niemiec Andreas Wellinger.


PROGRAM ZAWODÓW PUCHARU ŚWIATA W WIŚLE

Piątek, 6 grudnia

16.00 - oficjalny trening
18.00 - kwalifikacje

Sobota, 7 grudnia

14.00 - seria próbna
15.05 - konkurs indywidualny

Niedziela, 8 grudnia

13.45 - kwalifikacje

15.15 - konkurs indywidualny

Transmisje z zawodów Pucharu Świata w Wiśle będzie można obejrzeć na żywo na antenach Telewizji Polskiej, Eurosportu oraz platformy Max.

(awa)