Sport

Zwycięski powrót mistrza

Brabancka Strzała dla Remco Evenepoela.

Na finiszu w Overijse Remco Evenepoel wyprzedził Wouta van Aerta. Fot. PAP/EPA

Remco Evenepoel z ekipy Soudal-Quick Step, podwójny mistrz olimpijski z Paryża, wygrał 65. edycję klasyka Brabancka Strzała. Był to jego pierwszy start w sezonie po groźnym wypadku pod koniec ubiegłego roku. W grudniu podczas treningu w okolicach Brukseli belgijski kolarz uderzył w nagle otwarte drzwi auta pocztowego. Wskutek wypadku doznał złamań żebra, łopatki, ręki, stłuczeń płuc i zwichnięcia prawego obojczyka.

Na mecie w miejscowości Overijse Evenepoel wyprzedził swojego rodaka Wouta van Aerta (Team Visma). Trzecie miejsce, ze stratą 27 sekund do czołowej dwójki, zajął Portugalczyk Antonio Morgado (UAE Team Emirates-XRG), który finiszował na czele peletonu.

- Sam jestem zaskoczony, ze swojej świeżości, ze sprintu. Ostatnio dużo pracowałem nad dynamiką i to się opłaciło - powiedział Remco Evenepoel, który w Niedzielę Wielkanocną zmierzy się ze Słoweńcem Tadejem Pogaczarem w najbardziej prestiżowym klasyku holenderskim - Amstel Gold Race.

Evenepoel jest jedynym kolarzem w historii, który wygrał wyścig szosowy i jazdę indywidualną na czas na tych samych igrzyskach olimpijskich. Dokonał tego w sierpniu ubiegłego roku w Paryżu, ale pod nieobecność Pogaczara. 25-letni Belg ma w dorobku wiele innych sukcesów, m.in. dwa tytuły mistrza świata, zwycięstwo we Vuelta a Espana 2022 oraz trzecie miejsce w ubiegłorocznym Tour de France.

Wcześniej w wyścigu Brabancka Strzała pań triumfowała Włoszka Elisa Longo Borghini (UAE Team-ADQ). Najlepsza z Polek, Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon/SRAM zondacrypto) zajęła 10. miejsce. Wyścig kobiet odbywa się od 2016 roku, a dwukrotna brązowa medalistka olimpijska Longo Borghini została pierwszą kolarką, która triumfowała w nim więcej niż raz. Linię mety minęła samodzielnie, z sześcioma sekundami przewagi nad najlepszymi rywalkami. Drugie miejsce zajęła Holenderka Marianne Vos (Visma-Lease a Bike), która przed dziewięcioma laty wygrała pierwszą edycję Brabanckiej Strzały. Trzecia była jej rodaczka Femke Gerritse (SD Worx-Protime). W grupie zawodniczek z tym samym czasem, oprócz Skalniak-Sójki, znalazła się też sklasyfikowana na 14. miejscu Karolina Perekitko (Winspace Orange Seal). Jej koleżanka z zespołu Aurela Nerlo uplasowała się na 63. pozycji ze stratą ponad siedmiu i pół minuty do triumfatorki.