Sport

Zgodnie z planem

Zawiercianie rozprawili się na wyjeździe z SVG Lueneburg i są blisko awansu do Final Four. Niemiecki zespół jedynie w drugim secie potrafił się im przeciwstawić.

Aaron Russell (z prawej) i Miguel Tavares Rodrigues mieli ogromny udział w sukcesie „Jurajskich rycerzy”. Fot. cev.eu

LIGA MISTRZÓW

Mecz w Lueneburgu dla obu zespołów miał historyczne znaczenie. Po raz pierwszy bowiem znalazły się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. O ile obecności „Jurajskich rycerzy” w gronie ośmiu najlepszych drużyn Europy można było się spodziewać, tak niemiecka drużyna sprawiła ogromną niespodziankę. W fazie grupowej okazała się lepsza od wyżej notowanego Chaumont VB 52, a w play offie od RV Berlin.

Aluron CMC Warta okazał się już zbyt mocny. Gospodarze, wspomagani przez komplet widzów, niewiele byli w stanie wskórać. Zawiercianie błyskawicznie pokazali im, kto rządzi na parkiecie. Mocna i precyzyjna zagrywka, mocne ataki Karola Butryna oraz Aarona Russella i ustawiony z wyczuciem blok zrobiły różnicę. Przyjezdni prowadzili od początku, wygrywając wysoko premierowego seta.

W kolejnym zanosiło się na powtórkę. Pierwsze piłki znów należały do naszych siatkarzy. Potem jednak nastąpiło rozluźnienie w ich szeregach. Przestali trafiać z zagrywki, kilka razy pomylili się też w ataku. Gospodarze to wykorzystali. Od staniu 10:15 doprowadzili do 15:16. Te kilka odrobionych punktów pozwoliło im uwierzyć w swoje możliwości. Swoje zrobili też miejscowi fani, którzy głośno wsparli swoich zawodników. Zawiercianie się pogubili, ale po kilku minutach opanowali sytuację i w pełni zdominowali końcówkę.

I to był jedyny moment w meczu, w którym przyjezdni mogli poczuć się niepewnie. W trzecim secie nie dali się już rozkręcić rywalom, odnosząc pewne zwycięstwo.

Rewanż 18 marca w Sosnowcu. Zawiercianie do awansu do Final Four potrzebują wygrać dwa sety.

(mic)

ĆWIERĆFINAŁ

◼  SVG Lueneburg – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (15:25, 21:25, 14:25)

LUENEBURG: Wright (1), Espeland (5), Torwie (5), X. Ketrzynski (10), Karlitzek (1), Leeson (1), Worsley (libero) oraz Kunstmann (1), Mohwinkel (8). Trener Stefan HUEBNER.

ZAWIERCIE: Tavares Rodrigues (3), Kwolek (7), Bieniek (5), Butryn (15), Russell (13), Gładyr (10), Perry (libero). Trener Michał WINIARSKI.  

Sędziowali: Marie-Catherine Boulanger (Belgia) i Marco Van Zanten (Holandia). Widzów 3200.

Przebieg meczu

I: 5:10, 9:15, 13:20, 15:25.

II: 7:10, 10:15, 18:20, 21:25.

III: 4:10, 7:15, 9:20, 14:25.

Bohater – Karol BUTRYN.