Zapachniało sensacją
Bielszczanki w Opolu zdołały wyjść z ogromnych opresji, ale i tak straciły punkt.
BKS mecz z Uni Opole zaczął zgodnie z przewidywaniami. Po krótkiej grze punkt za punkt (9:9) na zagrywkę poszła Julia Nowicka i pokazała, że wśród rozgrywających w kraju nie ma lepszej serwującej od niej. Popisała się trzema asami serwisowymi! Przyjezdne „odskoczyły” (13:9) i do końca seta kontrolowały wynik, choć wcale nie prezentowały nadzwyczajnej siatkówki.
W kolejnych setach, gdy opolanki zaczęły grać rozważniej i nie popełniały już tylu błędów – przede wszystkim przyjęcie poprawiła Agnieszka Adamek – okazało się, że faworytki nie są aż tak mocne, jakby się wydawało. W Uni dobrą zmianę dała też Marta Pamuła, która już w pierwszym secie zmieniła bezproduktywną Guewe Diouf. Mecz przybrał nieoczekiwany obrót. To miejscowe nadawały ton. Przyjezdne z kolei nie potrafiły złapać rytmu. Dobre zagrania przeplatały fatalnymi błędami. Kompletnie nie radziła sobie Kertu Laak, która – co jest rzadkością – w trzecim secie została zmieniona i już nie wróciła na parkiet.
Opolanki były o krok od sprawienia sensacji i zwycięstwa za trzy punkty. W trzecim secie wygrywały już bowiem 23:20. Potem miały trzy piłki meczowe. Szanse jednak zmarnowały. BKS był skuteczniejszy. Do tie-breaka doprowadziły, blokując atak Katarzyny Zaroślińskiej-Król. Wyjście z kłopotów dodało animuszu bielszczankom. Decydujący piąty set był już ich popisem.
(mic)
◼ Uni Opole - BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała 2:3 (17:25, 25:18, 25:21, 28:30, 9:15)OPOLE: Bińczycka, Diouf (2), Kecher (12), Zaroślińska-Król (25), McCall (18), Połeć (9), Adamek (libero) oraz Matsumoto, Pamuła (13), Reiter. Trener Nicola VETTORI.
BIELSKO-BIAŁA: Nowicka (8), Borowczak (16), Pacak (11), Laak (13), Piasecka (21), Orzyłowska (14), Drabek (libero) ortaz Geiko, Abramajtys, Angelina (5), Szewczyk (2), Suska (libero). Trener Bartłomiej PIEKARCZYK.
Sędziowali: Michał Malinowski (Skarżysko-Kamienna) i Marcin Rek (Kielce). Widzów 732.
Przebieg meczu
I: 9:10, 11:15, 16:20, 17:25.
II: 10:8, 15:13, 20:14, 25:18.
III: 10:8, 15:14, 20:18, 25:21.
IV: 10:8, 15:14, 20:17, 24:25, 28:30.
V: 3:5, 6:10, 9:15.
Bohaterka – Martyna BOROWCZAK.
KALISZ: Wawrzyniak, Nowacka (3), Nastawska (1), Borys (8), Dite (7), Pol (3), Mazur (libero) oraz Vlk, Pajdak, Szumera (4), Kubacka (4). Trener Przemysław MICHALCZYK.
BUDOWLANI: Grabka (2), Drużkowska (14), Sobolska-Tarasowa (4), Enweonwu (9), Blagojević (10), Planinsec (11), Łysiak (libero) oraz Sobiczewska (4), Wilińska. Trener Maciej BIERNAT.
Sędziowali: Grzegorz Skowroński (Dąbrowa Górnicza) i Łukasz Szczepankiewicz (Zawiercie). Widzów 505.
Przebieg meczu
I: 4:10, 7:15, 12:20, 14:25.
II: 5:10, 8:15, 10:20, 14:25.
III: 7:10, 10:15, 14:20, 18:25.
Bohaterka – Sasa PLANINSEC.
1. Rzeszów |
12 |
30 |
11/1 |
34:11 |
2. Budowlani |
12 |
30 |
10/2 |
32:11 |
3. Bielsko |
11 |
29 |
10/1 |
32:8 |
4. ŁKS |
11 |
28 |
9/2 |
29:10 |
5. Wrocław |
11 |
15 |
6/5 |
20:23 |
6. Opole |
13 |
15 |
4/9 |
21:29 |
7. Bydgoszcz |
12 |
14 |
5/7 |
20:25 |
8. Police |
12 |
13 |
4/8 |
20:28 |
9. Radom |
12 |
13 |
4/8 |
20:30 |
10. Mogilno |
12 |
9 |
3/9 |
15:32 |
11. Mielec |
11 |
9 |
3/8 |
13:29 |
12. Kalisz |
13 |
8 |
2/11 |
15:35 |
1-8 play off; 12 spadek do I ligi
Następne mecze: 23.12.: Bielsko-Biała – PGE Grot Budowlani.