Pieczęć na wygranej Wieczystej postawił Lisandro Semedo. Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus
Dla gości był to pierwszy mecz o stawkę w tym roku, bowiem tydzień temu wygrali walkowerem (3:0) z Wisłą Puławy, która miała zawieszoną licencję. W Krakowie debiutował napastnik Kacper Flisiuk, a 100. występ zaliczył obrońca Wiktor Smoliński. Gospodarze zaczęli z czterema zmianami w porównaniu do spotkania w Łodzi. Za kartki zabrakło doświadczonych Michała Pazdana i Jacka Góralskiego, których zastąpili Michał Koj i Michał Trąbka. Trener Sławomir Peszko - oprócz obrońcy i defensywnego pomocnika - zmienił jeszcze obsadę prawego skrzydła i ataku, sadzając na ławce Jakuba Peszka i Chumę. Od początku zaczęli Manuel Torres i pozyskany zimą Rafael Lopes. Zwłaszcza ta ostatnia zmiana się opłaciła. Do przerwy krakowianie mieli przewagę, ale nie tak dużą, jakiej można było się spodziewać. Kilka groźnych sytuacji kończyło się obroną bramkarza, słabym lub niecelnym strzałem. Kaliszanie mieli pomysł, jak przeciwstawić się faworytowi, a także kilka dobrych momentów, lecz nie przełożyło się to na zagrożenie. Po zmianie stron Wieczysta mocniej przycisnęła. Świetną szansę miał Goku, jednak ze strzału wyszedł kiks. W 54 minucie „Żółto-czarni” dopięli swego i po kombinacyjnie rozegranym rzucie rożnym debiutanckie trafienie zapisał Lopes, który wkrótce zaliczył asystę przy pieczętującym wygraną golu Lisnadro Semedo.Michał Knura
OCENA MECZU ⭐ ⭐
◼ Wieczysta Kraków - KKS 1925 Kalisz 2:0 (0:0)
1:0 - Lopes, 54 min, 2:0 - Semedo, 66 min
WIECZYSTA: Mikułko - Brzęk, Kasolik, Koj, Pietrzak - Swędrowski (77. Pakulski), Trąbka - Torres (86. Danielak), Goku (77. Łysiak), Semedo (72. Peszek) - Lopes (72. Chuma). Trener Sławomir PESZKO.
KALISZ: Krakowiak - Smoliński, Kieliba, Gawlik - Głaz (62. Maroszek), Andruszko, Putno, W. Staszak (39. Skibicki), J. Staszak - Toporkiewicz (62. Gordillo), Flisiuk (82. Sterniczuk). Trener Marcin WOŹNIAK.
Sędziował Piotr Szypuła (Bielsko-Biała). Widzów 999.
Żółte kartki: Torres - Andruszko.
Piłkarz meczu - Rafael LOPES
