Sport

Z KORTÓW

◼ Deszcz wstrzymuje Igę ◼ Majchrzak odpuszcza ◼ Italia w półfinale

◼ Deszcz wstrzymuje Igę

W turnieju WTA 500 w Seulu deszcz uniemożliwił rozgrywanie meczów. Na środę zostały przełożone niemal wszystkie spotkania, w tym Rumunki Sorany Cirstei (66. WTA) z Rosjanką Anastasiją Zacharową (79.), które wyłoni rywalkę Igi Świątek w 2. rundzie. Polka w stolicy Korei Płd. jest rozstawiona z numerem 1 i do rywalizacji przystąpi od 2. rundy. Jako jedyna zdążyła do niej awansować we wtorek Barbora Krejcikova - Czeszka jest potencjalną rywalką raszynianki w ćwierćfinale. W światowym rankingu Świątek jest druga, a do prowadzącej Aryny Sabalenki traci aż 3292 pkt. Białorusinka w tym tygodniu nie startuje, co oznacza, że jeśli Polka wygra w Seulu, to zmniejszy stratę o 500 pkt.

Ważniejsze będą dwa kolejne turnieje - w Pekinie i Wuhan. W nich za zwycięstwa będzie po 1000 pkt. Świątek w ubiegłym roku w nich nie grała, więc nie będzie broniła punktów. Sabalenka natomiast w poprzednim sezonie wywalczyła 1215 pkt za ćwierćfinał w Pekinie i triumf w Wuhan.

Tak wyglądały we wtorek korty w Seulu. Fot. WTA TV

Majchrzak odpuszcza

Kamil Majchrzak (61. ATP) wycofał się z eliminacji do turnieju ATP 500 w Tokio. Najwyżej notowany w rankingu Polak leczy uraz po wielkoszlemowym US Open, w którym skreczował w 3. rundzie, a w ostatni weekend nie zagrał w meczu Pucharu Davisa z Wielką Brytanią. Piotrkowianin chce zdążyć na początek października i zawody rangi Masters 1000 w Szanghaju, gdzie ma zapewnione miejsce w głównej drabince.

◼ Italia w półfinale

Broniące trofeum Włoszki pokonały w chińskim Shenzen ekipę gospodarzy 2:0 i awansowały do półfinału Billie Jean King Cup. Sukces Italii przypieczętowała jej liderka, ósma w światowym rankingu Jasmine Paolini, która pokonała Xinyu Wang 4:6, 7:6 (7-4), 6:4. W decydującej partii Chinka prowadziła już 4:3 z przełamaniem, ale Włoszka odrobiła straty i przechyliła szalę na swoją stronę. Wcześniej Elisabetta Cocciaretto wygrała z Yue Yuan 4:6, 7:5, 7:5, przegrywając w drugiej partii 2:5 oraz 0:4 w trzeciej. Oba spotkania trwały po niemal trzy godziny.Włoszki w półfinale trafią na zwycięzcę środowego ćwierćfinału między Ukrainą - która awansowała do turnieju finałowego kosztem Polski - a Hiszpanią, która pięć razy triumfowała w BJKC, a wcześniej w Fed Cup. W czwartek odbędą się dwa kolejne spotkania ćwierćfinałowe, które wyłonią drugą parę półfinałową: Japonia powalczy z Wielką Brytanią, a USA z Kazachstanem. Impreza w Shenzen, gdzie tenisistki walczą o BJKC po raz pierwszy, potrwa do niedzieli.

(t)