Sport

Wyczyny Jokicia i Westbrooka

Trwa wyścig o miano największego specjalisty od triple-double.

Russell Westbrook jest zdecydowanym liderem w rankingu wszech czasów specjalistów od triple-double.

NBA

Denver Nuggets odnieśli 19. zwycięstwo w sezonie i awansowali na 4. pozycję na Zachodzie. Drużyna trenera Mike'a Malone'a pokonała u siebie Atlanta Hawks.

Tradycyjnie najlepszym graczem gospodarzy był Nikola Jokić, który po raz kolejny zakończył mecz z triple-double (23 pkt, 17 zbiórek, 15 asyst). Niewiele zabrało, by Serb potrójną zdobycz miał już w pierwszej połowie (po 24 minutach zaliczył 13 pkt, 10 zbiórek i 9 asyst). W tym elemencie Jokić jest obecnie bezkonkurencyjny i w klasyfikacji wszech czasów ściga zajmującego 2. miejsce Oscara Robertsona (181 triple-double). Na razie środkowy Denver ma 144 potrójnych zdobyczy (14 w tym sezonie) i niewykluczone, że jeszcze w tym roku przeskoczy wielkiego rywala. Na 1. miejscu tego rankingu jest Russell Westbrook, który nie kapituluje i powoli powiększa dorobek. On również gra w Denver, jest rezerwowym, ale to nie przeszkadza mu wciąż osiągać imponujące liczby. W sylwestrowym spotkaniu z Utah Westbrook zanotował 16 punktów oraz po 10 zbiórek i asyst. Jako trzeci w historii NBA zaliczył potrójną zdobycz, nie popełniając straty i mając 100-procentową skuteczność rzutów. Wcześniej takimi wyczynami zasłynęli wspomniany Jokić (2018 rok) oraz Domantas Sabonis (listopad 2024).

– To jeden z najlepszych rozgrywających, jacy kiedykolwiek grali w tej lidze. Podziwiam w nim – oprócz przywództwa i twardości, które wnosi każdego dnia – także brak ego – pochwalił swojego zawodnika trener Malone. W całej karierze Westbrook zaliczył 200 meczów z triple-double. Na razie jego rekord pozostaje bezpieczny.

W piątek w Denver zagrają San Antonio Spurs. Na razie nie jest jasne, czy w tym spotkaniu wystąpi Jeremy Sochan. Przypomnijmy: nasz zawodnik doznał kontuzji pleców i nie dokończył wtorkowego spotkania z Los Angeles Clippers. Wydaje się, że uraz nie jest zbyt poważny, ale niewykluczone, że Polak dostanie kilka dni na odpoczynek.

Wyniki meczów środowych: Washington - Chicago 125:107, Detroit - Orlando 105:96, Toronto - Brooklyn 130:113, New York - Utah 119:103, Miami - New Orleans 119:108, Houston - Dallas 110:99, Denver - Atlanta 139:120, Sacramento - Philadelphia 113:107.

(p)