W inauguracyjnym spotkaniu mistrzostw świata nie sprostaliśmy niemieckim wicemistrzom olimpijskim, mimo dobrych trzech kwadransów. W kolejnych meczach z Czechami i Szwajcarami musimy dobrze zagrać już przez godzinę, jeśli chcemy coś zwojować na mundialu.
Ach, gdybyśmy potrafili wykorzystywać rzuty karne... Fot. Adam Warżawa/PAP
Tę publikację można przeczytać dokonując płatności.