Sport

WOKÓŁ SIATKI

◼ Nowe interpretacje ◼ Stysiak w potrójnej koronie? ◼ Krok od finału ◼ Śliwka zagra o medal

◼  Nowe interpretacje

Światowa Federacja Siatkówki (FIVB) przed startem sezonu reprezentacyjnego zdecydowała się na wprowadzenie kilku zmian w regulaminie. Nowe przepisy dotyczą m.in. systemu challenge. Teraz drużyny będą mogły zgłaszać prośbę o weryfikację decyzji sędziów dopiero po zakończeniu akcji. Ma to zwiększyć płynność gry i ograniczyć przerwy.

Wprowadzono też nową interpretację podwójnego odbicia. Będzie to teraz zagranie dozwolone, chyba że będzie zbyt oczywiste. Co to dokładnie znaczy, nie wiadomo. Jedyną regułą będzie to, by piłka została po tej samej stronie siatki.

Nowe przepisy dotyczą także m.in. zmiany przynależności do kadr narodowych. Modyfikacja ma na celu zapewnić większą elastyczność młodszym sportowcom. Od teraz zawodnik może zmienić swoją przynależność narodową na inną, ale musi zostać ona dokonana przed ukończeniem przez niego 18. roku życia. Korekta dotyczy także starszych siatkarzy. Aby ubiegać się o nową przynależność, należy spełniać obowiązek ośmioletniego pobytu w danym kraju, a wiek zawodników został zwiększony do 38 lat.

◼  Stysiak w potrójnej koronie?

Magdalena Stysiak i jej Fenerbahce Stambuł zachowały szansę na zakończenie rozgrywek w potrójnej koronie. Już wywalczyły Puchar Turcji i Superpuchar, a teraz staną przed szansą zdobycia mistrzostwa kraju. Półfinałowa rywalizacja z Galatasaray Stambuł była bardzo wyrównana, do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były trzy mecze. Niewiele brakowało, a doszłoby do niespodzianki, bo Fenerbahce decydujące spotkanie wygrało 3:2 (23:25, 25:20, 16:25, 25:13, 15:9). Stysiak nie miała wielkiego udziału w triumfie. Na parkiet weszła dwukrotnie na zmianę i nie wywalczyła żadnego punktu. W finale Fenerbahce zmierzy się z kolejnym potentatem ze Stambułu, VakifBankiem.

◼  Krok od finału

We włoskiej Serie A mężczyzn coraz bliżej rozstrzygnięć. Sir Susa Vim Perugia Kamila Semeniuka i Łukasza Usowicza jest o krok od awansu do wielkiego finału. W półfinale po raz drugi pokonała Cucine Lube Civitanova i do gry o złoto brakuje jej tylko jednego zwycięstwa. Mecz był bardzo zacięty, a jego losy Perugia rozstrzygnęła dopiero w tie-breaku. Semeniuk wyszedł w podstawowym składzie i zdobył 15 punktów, zaserwował m.in. trzy asy, zaś Usowicz był rezerwowym. W drugim półfinale Itas Trentino także 2-0 wygrywa z Gas Sales Bluenergy Piacenza.

◼  Śliwka zagra o medal

W lidze japońskiej zakończyła się faza zasadnicza. Powody do zadowolenia ma Aleksander Śliwka. Jego Suntory Sunbirds z drugiego miejsca awansował bezpośrednio do półfinału. W ostatniej kolejce dwukrotnie pokonał VC Nagano Tridents po 3:0. Śliwka jedynie w rewanżu wyszedł w podstawowym składzie, ale został jego bohaterem. Zdobył 25 punktów, przy 68-procentowej skuteczność w ataku. Miał trzy bloki i asa serwisowego. O prawo gry o medale w ćwierćfinałach powalczą natomiast JTEKT Stings prowadzony przez Michała Gogola i Tokio Great Bears Macieja Muzaja. Drużyny te, mając pewne miejsce w 1/4 finału nie musiały rozgrywać meczów w ostatniej kolejce.

(mic)