Warriors w barażach
Clippers lepsi od Warriors w kluczowym starciu o miejsce w play off.
Duet James Harden - Kawhi Leonard był nie do zatrzymania w Chase Center w San Francisco. Fot. Gary A. Vasquez-USA TODAY Sports/SIPA USA/PressFocus
W ostatnim dniu sezonu zasadniczego rozegrano 15 meczów, były też 3 dogrywki. Niektóre wyniki wydają się zaskakujące, ale warto zwrócić uwagę, że czołowe drużyny dały odpocząć swoim gwiazdom. Lakers wysoko przegrali w Portland, bo grali bez Luki Doncicia i LeBrona Jamesa. „Jeziorowcy” już wcześniej zapewnili sobie świetne 3. miejsce przed play offem. Cleveland u siebie ulegli Indianie, ale trener Atkinson na ławce posadził dziewięciu graczy z podstawowej rotacji, w tym czterech zawodników pierwszej piątki! Cavaliers już wcześniej zapewnili sobie rozstawienie z jedynką w Konferencji Wschodniej. W niektórych meczach Wschodu gracze trzeciego planu zdobywali rekordowe liczby punktów - Pat Connaughton z Bucks zdobył 43 punkty, a Jaime Jaquez z Heat 41!
Nie było tymczasem żartów w starciu w Chase Center w San Francisco. Golden State i Clippers stoczyli niesamowity mecz o miejsce w pierwszej szóstce. Zwycięsko wyszli goście z LA, dla których James Harden zdobył 39 punktów (dwie ważne trójki w dogrywce), a Kawhi Leonard 33. Z drugiej strony parkietu cudów dokonywali Stephen Curry (36 punktów) i Jimmy Butler (30).
Warriors spadli na siódme miejsce w tabeli, a to oznacza baraże. W play in zagrają z Memphis, z kolei Kings podejmować będą Mavericks. Na Wschodzie barażowe pary tworzą Orlando z Atlantą oraz Chicago z Miami. Pierwsze mecze już we wtorek.
Wyniki: Milwaukee - Detroit 140:133 po dogrywce, Philadelphia - Chicago 102:122, Miami - Washington 118:119, Brooklyn - New York 105:113, Boston - Charlotte 93:86, Atlanta - Orlando 117:105, Cleveland - Indiana 118:126 po 2 dogrywkach, Golden State - LA Clippers 119:124 po dogrywce, Sacramento - Phoenix 109:98, Portland - LA Lakers 109:81, San Antonio - Toronto 125:118, New Orleans - Oklahoma City 100:115, Minnesota - Utah 116:105, Memphis - Dallas 132:97, Houston - Denver 11:126.
(p)