Waleczni „Rycerze”
NHL
Hokeiści Vegas Golden Knights w ostatnim czasie mają świetną passę i trudno się dziwić, że zostali wiceliderami nie tylko Konferencji Zachodniej, ale również tabeli generalnej. Wygrali sześć z siedmiu meczów m.in. w Winnipeg 3:2 po dogrywce, przegrali jedynie z dobrze spisującą się Minnesotą 2:3. Po sesji wyjazdowej wrócili na własne lodowisko i wygrali z Vancouver Canucks 3:1 (0:1, 1:0, 2:0).
Obie drużyny były dość oszczędne w strzałach. Zaczęło się dość niefortunnie dla gospodarzy. Teddy Blueger (9 min) pokonał Adina Hilla (19 obron) i ten wynik utrzymywał się przez 29 minut, bo gospodarze nie potrafili pokonać Kevina Lankinena (18 udanych interwencji). W końcu Alex Pietrangelo (38) doprowadził do remisu. „Złoci rycerze” solidnie pracowali, by w końcu przechylić szalę zwycięstwa. Ich trud przyniósł efekt i William Karlsson (44) dał swemu zespołowi prowadzenie. Goście zdecydowali się na wycofanie golkipera i Brett Howden (51) posłał krążek do pustej bramki.
Zespół Columbus Blue Jackets miał fatalną serię pięciu porażek, ale wreszcie się skończyła, bo pokonał lidera Wschodu, New Jersey Devils 4:2 (1:0, 2:0, 1:2). Gospodarze prowadzili 3:0, ale goście w ciągu 1:25 min zmniejszyli straty do trafienia, dopiero Sean Monahan (59) strzałem do pustej bramki ustalił wynik. Bohaterem tego spotkania był łotewski bramkarz Elvis Merzlikins, który zanotował 40 skutecznych interwencji.
W Konferencji Zachodniej prowadzi Winnipeg - 47, przed Vegas - 45 i Minnesotą - 44 pkt. Na Wschodzie bez zmian, liderem jest New Jersey - 45, wyprzedzając Washington - 44 oraz Toronto i Floridę po 42 pkt.
Vegas - Vancouver 3:1, Columbus - New Jersey 4:2, Tampa Bay - St. Louis 3:1, Philadelphia - Los Angeles 3:7, Nashville - Pittsburgh 4:5 i Calgary - Ottawa 2:3 oba po dogrywkach, Chicago - Seattle 3:1, San Jose - Colorado 2:4.
(ws)