Sport

W górnej połowie tabeli

Po 28 kolejkach dwóch beniaminków, GKS Katowice i Motor Lublin, może być pewnych utrzymania.

Motor Lublin i GKS Katowice radzą sobie świetnie w tym sezonie. Fot. Kacper Pacocha/PressFocus

Katowiczanie zgromadzili w tym sezonie 39 punktów i zajmują 9. miejsce. Z kolei ekipa z Lubelszczyzny ma „oczko” więcej i jest na 8. lokacie. Tak dobry wynik beniaminków wcale nie jest oczywisty, biorąc pod uwagę to, jak radziły sobie inne zespoły w poprzednich latach od razu po awansie. Wystarczy też spojrzeć na Lechię Gdańsk, która uzbierała na razie 27 punktów i walczy o utrzymanie.

Rok temu z ekstraklasy spadli dwaj beniaminkowie, Ruch Chorzów oraz ŁKS Łódź. Po 28 kolejkach chorzowianie mieli zaledwie 20 punktów, a ŁKS 21. Drużyny sezon zakończyły kolejno z 32 i 24 punktami, czyli docierając do końca sezonu, nie osiągnęły tyle, co GieKSa i Motor na sześć kolejek przed końcem bieżących zmagań. Trzecim beniaminkiem była Puszcza, która na 6 meczów przed finiszem miała 29 punktów.

Rok wcześniej na etapie 28. kolejki także żaden beniaminek nie był w stanie zdobyć tylu punktów, co piłkarze GKS-u i lublinianie. Choć trzeba podkreślić, że Widzewowi do „katowickiej” granicy punktowej brakowało tylko jednego remisu. Z kolei Korona miała wówczas 34 punkty, a Miedź Legnica, która na koniec sezonu pożegnała się z ekstraklasą, 21.

W sezonie 2021/22, podobnie jak rok temu, do 1. ligi spadło dwóch beniaminków. Po 28. kolejkach drużyny Bruk-Betu i Górnika Łęczna miały po 24 punkty, co w praktyce oznaczało pożegnanie się z marzeniami o długiej przygodzie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. W tamtym sezonie tylko Radomiak, od razu po awansie do ekstraklasy, pokazał siłę i zanotował imponujący wynik 43 punktów po 28 spotkaniach.

W podobnej sytuacji do Radomiaka, ale także do Motoru i GKS-u, była Warta Poznań w rozgrywkach 2020/21. Poznaniacy na tym samym etapie zgromadzili 40 „oczek”. Był to sezon przejściowy dla ekstraklasy, więc do 1. ligi spadał wówczas jeden zespół i był nim… beniaminek. Podbeskidzie Bielsko-Biała po 28 kolejkach miało 24 punkty, a na koniec sezonu (wówczas grano 30 meczów) 25. Gdyby nie reforma rozgrywek, z ekstraklasą w pierwszym roku po awansie pożegnałaby się także Stal Mielec (27 punktów po 28. kolejce, 29 po zakończeniu sezonu).

We wcześniejszych latach, gdy obowiązywał format rozgrywek ESA-37 i tabela po 30 kolejkach dzielona była na grupę mistrzowską i spadkową, beniaminkowie również nie mieli lżej. W sezonie 2019/20 ŁKS Łódź po 28 meczach miał 21 punktów i kilka tygodni później spadł z hukiem na zaplecze elity. Znacznie lepiej poradził sobie Raków, który na tym samym etapie miał 38 punktów. Rok wcześniej obaj beniaminkowie, Zagłębie Sosnowiec i Miedź Legnica, spadli z ligi (odpowiednio 24 i 28 punktów po 28 kolejkach).

Ciekawy był natomiast sezon 2017/18, bo Górnik Zabrze w roli beniaminka prezentował się świetnie. Po 28 kolejkach uzbierał 46 punktów, a w zmaganiach w grupie mistrzowskiej zajął 4. miejsce. W tym czasie z ligi spadała Sandecja (23 punkty po 28. kolejkach). W podobnej sytuacji do zabrzan znaleźli się piłkarze Zagłębia Lubin dwa lata wcześniej, którzy w pierwszym roku po awansie znaleźli się na podium (45 punktów po 28 kolejkach). Były to jednak wyjątki. W momencie gdy lubinianie cieszyli się z gry w europejskich pucharach, Bruk-Bet walczył o utrzymanie (33 punkty po 28 kolejkach), co ostatecznie mu się udało. W podobnej sytuacji do niecieczan w sezonie 2016/17 znalazły się Wisła Płock i Arka Gdynia (odpowiednio 38 i 30 punktów po 28 kolejkach). W walkę o byt w ekstraklasie zamieszane były także drużyny GKS-u Bełchatów oraz Górnika Łęczna w rozgrywkach 2014/15 (30 i 34 punkty po 28 kolejkach) i ostatecznie bełchatowianie z ekstraklasą się pożegnali.

Dane te pokazują, że bieżący sezon jest wyjątkowy, biorąc pod uwagę ostatnie 10 lat w ekstraklasie. W ostatnich latach nigdy nie zdarzyło się, żeby dwaj beniaminkowie po 28 kolejkach osiągnęli limit 40 punktów (Motor) lub mieli tylko o punkt mniej (GKS). Beniaminkom zdarzały się sezony znakomite(Zagłębie Lubin i Górnik Zabrze), ale nigdy w ostatnich 10 latach duet zespołów świeżo po awansie nie był tak wysoko. A przecież sezon jeszcze trwa! Wynik ten GieKSa i Motor mogą jeszcze poprawić! Gdyby na dodatek Lechii udało się utrzymać, bylibyśmy świadkami pierwszego sezonu od ośmiu lat, w którym żaden z beniaminków nie spadnie z ligi.

Kacper Janoszka

Wyniki beniaminków ekstraklasy po 28. kolejkach

2024/25

◾ Motor 40 punktów
◾ GKS Katowice 39
◾ Lechia 27

2023/24

◾ Ruch 20*
◾ ŁKS 21

◾ Puszcza 29

2022/23

◾ Miedź 21
◾ Widzew 38
◾ Korona 34

2021/22

◾ Górnik Ł. 24
◾ Bruk-Bet 24
◾ Radomiak 43

2020/21

◾ Stal 27
◾ Podbeskidzie 24
◾ Warta 40

2019/20

◾ Raków 38

◾ ŁKS 21

2018/19

◾ Zagłębie S. 24

◾ Miedź 28

2017/18

◾ Sandecja 23

◾ Górnik Z. 46

2016/17

◾ Arka 30

◾ Wisła P. 38

2015/16

◾ Bruk-Bet 33

◾ Zagłębie L. 45

2014/15

◾ GKS Bełchatów 30

◾ Górnik Ł. 34

* wytłuszczeniem zaznaczone zespoły, które spadały z ekstraklasy