Sport

Ukochany król abdykuje

Jamie Vardy prawdopodobnie przekroczy granicę 500 spotkań dla Leicester City, a następnie opuści ekipę „Lisów”.

Vardy strzelił dla Leicester 198 goli. Na ilu zatrzyma się ten licznik? Fot. News Images/SIPA USA/PressFocus

ANGLIA

Wyczekiwanie trwa. Z uwagi na półfinały Pucharu Anglii, które odbędą się w ten weekend, dwa mecze Premier League rozegrano kilka dni temu. Arsenal zremisował z Crystal Palace 2:2 (gola na 1:0 strzelił Jakub Kiwior), dzięki czemu Liverpool ma nad nim 12 punktów przewagi i prawdopodobnie decydujący mecz z Tottenhamem przed sobą. Jeśli „The Reds” nie przegrają, przypieczętują zdobycie mistrzostwa Anglii, bo w ciągu czterech ostatnich kolejek „Kanonierzy” nic już nie zdziałają. Walka będzie wówczas toczyć się już tylko o grę w Lidze Mistrzów.

Oficjalnie już bowiem wiadomo, że do Championship spada trzech beniaminków – Southampton, Leicester oraz Ipswich. Ci drudzy zanotowali jedną z najbardziej nieudanych roszad trenerskich w ostatnim czasie, bo odkąd drużynę przejął Ruud van Nistelrooy, przegrał 16 z 20 ligowych spotkań! „Lisy” notują serię dziewięciu meczów Premier League u siebie bez zdobytej bramki i w tej smutnej atmosferze poinformowały, że po sezonie ich szeregi opuści absolutna klubowa legenda – Jamie Vardy. 38-letni napastnik w Leicester gra od 13 lat. Jeszcze kilka sezonów przed przyjściem do klubu z jednego z najstarszych angielskich miast grał w piłkę amatorsko, pracował w fabryce... Był jedną z największych gwiazd „Lisów”, gdy te zdobywały sensacyjne mistrzostwo w 2016 roku i jako jeden z nielicznych nie opuścił potem klubu. Cztery lata później został królem strzelców Premier League, w sumie strzelając w niej 143 gole w 338 występach. Łącznie dla Leicester zdobył 198 bramek i zagrał 496 meczów, więc w tym sezonie może przekroczyć dwie niesamowite granice. Mimo 38 lat na karku Vardy gra regularnie i ma siedem goli w bieżących rozgrywkach ligowych. – To taka osoba i taki piłkarz, który zasługuje na wszystkie te honory dzięki swoim występom. Blisko 500 meczów, blisko 200 goli... Zdobywał osiągnięcia i ma osobowość – jest nieustraszony – rozpływał się nad Vardym van Nistelrooy.

27-krotny reprezentant Anglii po sezonie opuści Leicester, co zostało oficjalnie ogłoszone. Nie wiadomo jednak, gdzie zakotwiczy – i czy w ogóle. Możliwe bowiem, że zakończy karierę.

Piotr Tubacki

Półfinał Pucharu Anglii

Sobota: Crystal Palace – Aston Villa (18.15)
Niedziela : Nottingham – Man. City (17:30)


PROGRAM 34. KOLEJKI

Sobota: Chelsea – Everton (13.30), Brighton – West Ham, Newcastle – Ipswich, Southampton – Fulham, Wolverhampton – Leicester (wszystkie 16.00), niedziela: Bournemouth – Man. Utd (15.00), Liverpool – Tottenham (17.30), 1.05: Nottingham – Brentford (20.30)

◼  Manchester City – Aston Villa 2:1 (1:1)

1:0 – Silva (7), 1:1 – Rashford (18), 2:1 – Nunes (90+4)

◼  Arsenal – Crystal Palace 2:2 (2:1)

1:0 – Kiwior (3), 1:1 – Eze (27), 2:1 – Trossard (42), 2:2 – Mateta (83)

1. Liverpool

33

79

75:31

2. Arsenal

34

67

63:29

3. Man. City

34

61

66:43

4. Nottingham

33

60

53:39

5. Newcastle

33

59

62:44

6. Chelsea

33

57

58:40

7. Aston Villa

34

57

54:49

8. Bournemouth

33

49

52:40

9. Fulham

33

48

48:45

10. Brighton

33

48

53:53

11. Brentford

33

46

56:50

12. Crystal Palace

34

45

43:47

13. Everton

33

38

34:40

14. Man. Utd

33

38

38:46

15. Wolverhampton

33

38

48:61

16. Tottenham

33

37

61:51

17. West Ham

33

36

37:55

18. Ipswich

33

21

33:71

19. Leicester

33

18

27:73

20. Southampton

33

11

24:78

1-4 – LM, 5 – LE, 18-20 – spadek

STRZELCY

27 – Salah (Liveprool)
21 – Isak (Newcastle), Haaland (Man. City)
19 – Wood (Nottingham)