Tylko „trzynastka” szczęśliwa
Jan Zieliński to jedyny z piątki Biało-czerwonych rywalizujących w grze podwójnej, który awansował do 2. rundy w Melbourne.
W grach podwójnych w Melbourne został nam tylko latający „Zielaczek”. Fot. Marcin Cholewiński / PAP
Tę publikację można przeczytać dokonując płatności.
Tak, chcę zapłacić
Masz konto? Zaloguj się