Sport

Twardzi w końcówkach

Holandia po wygranej z Rumunią zapewniła sobie awans do 1/8 finału.

Obie ekipy do spotkania przystępowały w odmiennych nastrojach. Rumuni po porażce z Biało-czerwonymi w pierwszej kolejce, by zachować szansę na grę w kolejnej fazie musieli Holendrów pokonać. Z kolei wygrana siatkarzy z Beneluksu gwarantowała im awans do 1/8 finału, bo w pierwszym spotkaniu zwyciężyli z Katarem.

Spotkanie były bardzo emocjonujące i nerwowe. W dwóch pierwszych setach ton grze długo nadawali Rumuni. Pierwszego zaczęli od 7:2, a w drugim w pewnym momencie mieli aż sześć punktów przewagi. Nie zdołali  jednak jej utrzymać. Holendrzy, przede wszystkim za sprawą świetnych zagrywek Fabiana Plaka i Michiela Ahyi – zaserwowali dziewięć asów - odrabiali straty, by w końcówce przechylić ich losy na swoją korzyść.

Dwie przegrane odsłony nie złamały woli walki Rumunów. Choć źle rozpoczęli trzecią partię, doprowadzili do remisu 15:15. Przegrali dopiero po grze na przewagi.

(mic)

◼ Holandia – Rumunia 3:0 (25:23, 26:24, 26:24)

HOLANDIA: Berkhout (1), Koops (13), Korenblek (20, Ahyi (18), Tuinstra (1), Van Der Ent (5), Jorna (libero) oraz Keemink, Meijs, Plak (5), Wijkstra, Bak (7), Wiltenburg. Trener Joel BANKS.

RUMUNIA: Dumitru, Peta (6), Lupu (1), Balean (12), Aciobanitei (6), Bartha (14), Kosinski (libero) oraz Kantor (libero), Chitigoi (9), Ionescu, Bala, Magdas (2), Constantin. Trener Sergiu STANCU.

Sędziowali: Luis Gerardo Macias (Meksyk) i Michelle Prater (USA). Widzów 896.