To zaledwie preludium...
Na Stadionie Śląskim głównym reżyserem była pogoda, jednak Pia Skrzyszowska udowodniła, że w zimnie też można szybko biegać.
Justyna Święty-Ersetic dobiegła jako druga. Fot. PAP/Michał Meissner
Justyna Święty-Ersetic dobiegła jako druga. Fot. PAP/Michał Meissner