Ten pierwszy raz Drapera

Rozstawiony z nr 13. Jack Draper w zaledwie godzinę i 9 minut pokonał Duńczyka Holgera Rune (12.) 6:2, 6:2 w finale turnieju ATP 1000 w Indian Wells. To największy sukces w karierze 23-letniego Brytyjczyka, trzeci tytuł w karierze (w 2024 wygrywał w Stuttgarcie i Wiedniu), ale pierwszy „tysięcznik”. W półfinałach obaj sprawili niespodzianki. Draper pokonał triumfatora dwóch poprzednich edycji Hiszpana Carlosa Alcaraza (2.) 6:1, 0:6, 6:4, a 21-letni Rune ograł Rosjanina Daniiła Miedwiediewa (5.) 7:5, 6:4. Draper pierwszy raz wystąpił w finale imprezy rangi 1000 i szansę wykorzystał. Zrewanżował się Duńczykowi za ubiegłoroczną porażkę w ćwierćfinale w Cincinnati.

Był to pierwszy finał w imprezie rangi 1000 z udziałem dwóch tenisistów urodzonych w latach 2000 oraz pierwszy w Indian Wells dwóch 23-latków lub młodszych od 2009 roku, gdy Hiszpan Rafael Nadal (wówczas 22 lata) pokonał Szkota Andy Murraya (21), młodzieńczego idola Drapera.

- To niesamowite. Nie spodziewałem się tego. To emocjonalne uczucie wiedzieć, przez ile przeciwności przeszedłem, ile pracy i poświęcenia włożyłem ja i wszyscy ludzie wokół mnie, by być tu teraz i powiedzieć, że jutro będę numerem 7 na świecie. Jestem po prostu wdzięczny i szczęśliwy, że mogę tu być. Nie potrafię powiedzieć, jak wiele to dla mnie znaczy - powiedział 23-latek z Sutton.

(t)