Sport

Tego jeszcze nie było!

Pep Guardiola otworzył siódmą setkę meczów ligowych w roli szkoleniowca... od negatywnego rekordu!

W ekstraklasie powiedzielibyśmy, że starcie Arsenalu z Manchesterem City to mecz walki. Fot. PAP/EPA

ANGLIA

Arsenal - City! Hit Premier League nie był typowym angielskim widowiskiem. Raczej typowym starciem gigantów, w którym waga meczu determinowała taktyczne podejście i nacisk przede wszystkim na niepopełnianie błędów. Ten jednak przytrafił się Arsenalowi już w 9 minucie, dzięki czemu po szybkiej kontrze i pędzie niczym rozpędzony pociąg towarowy gola strzelił - rzecz jasna - Erling Haaland.

To miało kluczowe znaczenie, bo przez ponad 80 pozostałych minut oglądaliśmy pełnych inicjatywy Kanonierów. Niewiele jednak przynosiła, stąd sytuacji było jak na lekarstwo. Wydawało się, że City zainkasuje 3 punkty, ale po błyskotliwym podaniu Eberechiego Eze Gigiego Donnarummę w trzeciej doliczonej minucie przelobował Gabriel Martinelli. Po typowej dla takich końcówek nerwówce w angielskiej przestrzeni medialnej pojawiła się ciekawa statystyka Opty – City miało tylko 32,8 procent posiadania piłki, co oznacza, że dla trenera Pepa Guardioli było to spotkanie ligowe z... najniższym takim wynikiem w karierze! Ani w Barcelonie, ani w Bayernie Monachium, ani do tej pory w Manchesterze jego zespół nie był przy piłce tak rzadko, jak wczoraj przy Emirates! Co więcej, drugi jego najniższy wynik w karierze również miał miejsce w starciu z Arsenalem (36,5 proc., dwa lata temu). A mowa przecież o szkoleniowcu, dla którego pielęgnacja futbolówki to na boisku wręcznajważniejszy z sakramentów. Natomiast jego vis-a-vis Mikel Arteta może pochwalić się statystyką, o której marzy pewnie każdy w Anglii. Otóż nie przegrał 5 meczów ligowych z Guardiolą z rzędu, notując w tym czasie 3 remisy i 2 wygrane. A w szóstym starciu wstecz dźwignął po karnych Tarczę Wspólnoty! Guardiola nie ma łatwo ze swoim byłym asystentem...

Nie można też przejść obojętnie obok Matty'ego Casha. Reprezentant Polski zdobył bowiem pierwszą bramkę Aston Villi w tym sezonie Premier League, odpalając „bombę” z dobrych 25 metrów w meczu z beniaminkiem Sunderlandem. The Villans ostatecznie tylko zremisowali, przez co po 5 kolejkach zajmują niespodziewanie miejsce w strefie spadkowej.

Piotr Tubacki

◼ Arsenal – Manchester City 1:1 (0:1)

0:1 – Haaland (9), 1:1 – Martinelli (90+3)

ARSENAL: Raya – Timber (80. Martinelli), Saliba, Magalhaes, Calafiori – Merino (46. Eze), Zubimendi (90+8. Mosquera), Rice – Madueke (46. Saka), Gyokeres, Trossard (84. Nwaneri).

CITY: Donnarumma – Kusanow (46. Nunes), Dias, Gvardiol, O'Reilly (87. Stones) – Rodri – Foden (68. Ake), Silva, Reijnders, Doku (87. Savinho) – Haaland (76. Gonzalez).


◾ Liverpool – Everton 2:1 (2:0)

1:0 – Gravenberch (10), 2:0 – Ekitike (29), 2:1 – Gueye (58)

◾  Brighton and Hove Albion – Tottenham 2:2 (2:1)

1:0 – Minteh (8), 2:0 – Ayari (31), 2:1 – Richarlison (43), 2:2 – van Hecke (82, sam.)

◾  Burnley – Nottingham Forest 1:1 (1:1)

0:1 – Williams (2), 1:1 – Anthony (20)

◾  West Ham United – Crystal Palace 1:2 (0:1)

0:1 – Mateta (37), 1:1 – Bowen (49), 1:2 – Mitchell (68)

◾  Wolverhampton Wanderers – Leeds United 1:3 (1:3)

1:0 – Krejci (8), 1:1 – Calvert-Lewin (31), 1:2 – Stach (39), 1:3 – Okafor (45)

◾  Manchester United – Chelsea 2:1 (2:0)

1:0 – Fernandes (14), 2:0 – Casemiro (37), 2:1 – Chalobah (80)

◾  Fulham – Brentford 3:1 (2:1)

0:1 – Damsgaard (20), 1:1 – Iwobi (38), 2:1 – Wilson (40), 3:1 – Pinnock (50, sam.)

◾  Bournemouth – Newcastle United 0:0

◾  Sunderland – Aston Villa 1:1 (0:0)

0:1 – Cash (67), 1:1 – Isidor (75)


1. Liverpool

5

15

11:5

2. Arsenal

5

10

10:2

3. Tottenham

5

10

10:3

4. Bournemouth

5

10

6:5

5. Crystal Palace

5

9

6:2

6. Chelsea

5

8

10:5

7. Sunderland

5

8

6:4

8. Fulham

5

8

6:5

9. Man. City

5

7

9:5

10. Everton

5

7

6:5

11. Man. Utd

5

7

6:8

12. Leeds

5

7

4:7

13. Newcastle

5

6

3:3

14. Brighton

5

5

6:8

15. Nottingham

5

5

5:9

16. Burnley

5

4

5:8

17. Brentford

5

4

6:10

18. Aston Villa

5

3

1:5

19. West Ham

5

3

5:13

20. Wolverhampton

5

0

3:12

1-4 – LM, 5 – LE, 18-20 – spadek

STRZECY

6 – Haaland (Man. City), 3 – Semenyo (Bournemouth), Richarlison (Tottenham), Ekitike (Liverpool), Anthony (Burnley), Isidor (Sunderland), Gyokeres (Arsenal)


PROGRAM 6. KOLEJKI

27.09: Brentford – Man. Utd (13.30), Chelsea – Brighton, Crystal Palace – Liveprool, Leeds – Bournemouth, Man. City – Burnley (wszystkie 16.00), Nottingham – Sunderland (18.30), Tottenham – Wolverhampton (21.00), 28.09: Aston Villa – Fulham (15.00), Newcastle – Arsenal (17.30), 29.09: Everton – West Ham (21.00)

Championship

Middlesbrough – West Brom 2:1, Birmingham – Swansea 1:0, Leicester – Coventry 0:0, QPR – Stoke 1:0, Blackburn – Ipswich (przerwany z powodu deszczu przy stanie 1:0), Derby – Preston 0:1, Hull – Southampton 3:1, Norwich – Wrexham 2:3, Portsmouth – Sheffield Wed. 0:2, Sheffield Utd – Charlton 0:1, Bristol City – Oxford 1:3

Czołówka tabeli

1. Middlesbrough

6

16

11:4

2. Stoke

6

12

9:4

3. Bristol City

6

11

13:7

4. Leicester

6

11

8:5

5. Preston

6

11

7:5

6. Coventry

6

10

15:7

Szkocja – Puchar Ligi

Kilmarnock – St Mirren 2:2 (3:5 w karnych), Aberdeen – Motherwell 0:1, Rangers – Hibernian 2:0, Patrick Thistle – Celtic 0:4

POLACY NA WYSPACH

Premier League

Matty Cash (Aston Villa)

90 min, gol

Łukasz Fabiański (West Ham)

poza kadrą

Championship

Krystian Bielik (West Brom)

ławka

Michał Helik (Oxford)

90 min

Olaf Kobacki (Sheffield Wed.)

poza kadrą

Przemysław Płacheta (Oxford)

do 72 min, gol

Jakub Stolarczyk (Leicester)

90 min

Szkocja

Maksymilian Stryjek (Kilmarnock)

120 min