Szybkie zakupy
Jeszcze przed Nowym Rokiem trzecia drużyna Betclic 1. Ligi sfinalizowała transfery dwóch piłkarzy.
Strzelał gole Śląskowi Wrocław i Piastowi Gliwice w europejskich pucharach, trafiał w szwedzkiej elicie, a teraz ma zdobywać gole dla „Miedzianki”. Niespełna 29-letni środkowy napastnik Gustav Per Frederik Engvall dołączył do drużyny znad Kaczawy. Nowy nabytek legniczan dwukrotnie zagrał w pierwszej reprezentacji Szwecji. Występował również w młodzieżowych reprezentacjach swojego kraju: U-17 (26 meczów, 9 goli), U-18 (3 mecze), U-19 (7 spotkań, 1 gol) i U-21 (23 mecze, 4 bramki).
Niezły bilans
Ostatni sezon w Allsvenskan, czyli najwyższej klasie rozgrywkowej w Szwecji, gdzie gra się system wiosna-jesień, nie był dla Engvalla zbyt udany, bo w 26 potyczkach ligowych strzelił dla IFK Vaernamo tylko trzy gole i miał tyle samo asyst. Ogólny bilans ma jednak dobry – rozegrał 150 meczów, w których strzelił 39 goli i dorzucił do tego 25 asyst. Karierę rozpoczynał w Farjestadens GoIF, z którego przeniósł się do jednego z najbardziej utytułowanych szwedzkich klubów – IFK Goeteborg. W barwach 18-krotnych mistrzów Szwecji eliminował w kwalifikacjach Ligi Europy drużyny Śląska i Piasta, obu polskim klubom strzelając gole. Rosły (185 cm) i silny piłkarz jest bardzo ceniony w swoim kraju. Grał także w innym czołowym klubie, Djurgardens IF. W dorobku ma dwa Puchary Szwecji.Występował ponadto w belgijskiej ekstraklasie w barwach KV Mechelen, norweskiej Eliteserien w zespole Sarpsborg 08 FF oraz w angielskiej Championship w drużynie Bristol City. Poza swoją ojczyzną dopisał do CV krajowy puchar, po który sięgnął w Belgii. Jego karierę w tym kraju zahamowała jednak poważna kontuzja. Wrócił do rodzimej ligi, w której się odbudował. Napastnik ustawiany był jednak najczęściej na skrzydle, co nie jest dla niego optymalną pozycją. Była to jedna z przyczyn decyzji o przenosinach do Miedzi. Engvall był obserwowany przez trenera Ireneusza Mamrota oraz rozmawiał ze szkoleniowcem o swojej roli w legnickim zespole.
Grał z Ishakiem
Z reprezentacją Szwecji U-17 nowy nabytek Zielono-niebiesko-czerwonych zdobył brązowy medal mistrzostw świata, w meczu o trzecie miejsce pokonując 4:1 Argentynę, a poza tym odpadł w półfinale mistrzostw Europy U-17. Z kadrą narodową do lat 21 wystąpił na mistrzostwach Starego Kontynentu w Polsce, rywalizując między innymi z reprezentacją Biało-czerwonych. Dwa lata wcześniej był w szerokiej kadrze drużyny, która sięgnęła po mistrzostwo Europy do lat 21. W reprezentacji Szwecji seniorów wystąpił dwukrotnie, a jego partnerem w ataku był Mikael Ishak, czołowy strzelec PKO Bank Polski Ekstraklasy i gwiazda Lecha Poznań. W ubiegłym tygodniu Engvall przeszedł testy medyczne, a 30 grudnia podpisał kontrakt z „Miedzianką” obowiązujący do końca czerwca 2027 roku z opcją przedłużenia o rok. Do Miedzi przeszedł na zasadzie transferu definitywnego ze szwedzkiego IFK Vaernamo.
Celem ekstraklasa
W ostatnim dniu 2024 roku zawodnikiem zespołu znad Kaczawy został niespełna 27-letni (urodziny będzie obchodził 11 lutego) Mateusz Bochnak. Wychowanek Pogoni Szczecin przeszedł do drużyny trenera Mamrota na zasadzie transferu definitywnego z Cracovii. Z nowym pracodawcą związał się 2,5-letnią umową, która wygaśnie 30 czerwca 2027 roku.
Bochnak w piłkarskiej elicie debiutował w zespole „Pasów”. Z klubem spod Wawelu związany był przez ostatnie dwa lata, w tym czasie rozegrał w PKO Bank Polski Ekstraklasie 53 mecze, w których zdobył cztery gole. W rundzie jesiennej obecnego sezonu w 13 spotkaniach strzelił dwa gole. Poza wymienionymi klubami występował również w Pogoni Siedlce, Błękitnych Stargard oraz Chrobrym Głogów. Na zapleczu ekstraklasy w 50 meczach strzelił 13 goli i dołożył do tego pięć asyst. Z kolei szczebel niżej w 95 spotkaniach zapisał na swoje konto 12 trafień i 12 asyst. Jego dorobek uzupełniają cztery bramki strzelone w 13 meczach Pucharu Polski. – Klub zrobił na mnie bardzo pozytywne pierwsze wrażenie – powiedział Mateusz Bochnak po podpisaniu kontraktu z Miedzią. – Podoba mi się obiekt w Legnicy. Cieszę się, że mój transfer został dopięty. Zamierzam awansować z Miedzią do ekstraklasy. Liczę, że regularnymi występami pomogę zespołowi w realizacji tego celu. Chcę grać, wygrywać i dążyć do tego, by w maju znaleźć się z drużyną w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Bogdan Nather