Szlagier dla Lublina

Na otwarcie 20. serii spotkały się zespoły mierzące w podium. Ten z Lublina miał kompleks tego z Kobierzyc, bo w sezonie zasadniczym uległ mu dwukrotnie. – Jeśli ograniczymy liczbę błędów, wzmocnimy obronę i poprawimy skuteczność w ataku, to wreszcie powinniśmy sięgnąć po punkty – mówił przed pierwszym gwizdkiem trener Paweł Tetelewski, a jego podopieczne realizowały jego założenia. Bardzo dobrze między słupkami spisywała się Paulina Wdowiak, kończąc mecz z 18 interwencjami, pod nieobecność kontuzjowanej Aleksandry Tomczyk drużyną dyrygowała Stella Posavec, nieźle funkcjonowały skrzydłowe, ofiarnie grały obrotowe. I nawet na brutalne odepchnięcie Zuzanny Ważnej, za które czerwoną kartkę ujrzała Aleksandra Olek, szkoleniowiec lublinianek przymknął oko. – Bardzo nam zależało na przełamaniu klątwy „Kobierek”, walczyłyśmy całym zespołem i możemy się cieszyć, bo zbliżyłyśmy się do lidera – nie kryła radości broniąca z 49-procentową skutecznością Wdowiak. Rywalki z kolei nie mogły ukryć wściekłości, bo ten mecz po prostu im nie wyszedł.

LUBLIN: Wdowiak, Mamic, Gawlik - Daria Szynkaruk, Planeta 2, Posavec 7, Andruszak 2, M. Więckowska 5, Pietras 3, D. Więckowska 1, Pastuszka 1, Balsam 5/2, Olek (CZK, 43 min - faul). Kary: 8 min. Trener Paweł TETELEWSKI.

KOBIERZYCE: Kowalczyk, Sałtaniuk - Kozioł 2, Stapurewicz 5, Drażyk 6/2, Ważna 1, Buklarewicz 3/2, Wiertelak 2, Polańska 1, A. Kucharska, Kozioł, Meleketcewa 1, Zaleśny, Kocińska 1. Kary: 4 min. Trener Marcin PALICA.

Grupa mistrzowska

Grupa spadkowa

10 - spadek do Ligi Centralnej, 9 - baraże o utrzymanie

Pozostałe mecze 21. seria - grupa mistrzowska (22-23 marca): Start - Gniezno, Piotrcovia - Zagłębie; grupa spadkowa (22-23 marca): Ruch - Sośnica, Kalisz - Koszalin.

(mha)