Sport

Strzelający napastnicy

REPREZENTACJA LITWY

Armandas Kucys (z prawej) to jedna z młodych gwiazd reprezentacji Litwy i słoweńskiego Celje. Fot. Luka Vovk/Sportida/SIPA / Press Focus

Reprezentacja Litwy przygotowuje się do meczów z Biało-czerwonymi w… Warszawie. Do Polski ekipa dotarła w poniedziałek autobusem po kilkugodzinnej podróży. Zawodnicy z zagranicznych klubów, a tych w litewskiej kadrze jest sporo, od Włoch do Kazachstanu, skorzystali z samolotu. Najbliżej miała trójka powołana z polskich klubów. Na mecze z nami – w piątek w stolicy i w poniedziałek w Kownie z Finlandią – powołani zostali Paulius Golubickas z Radomiaka, Dominykas Barauskas z Górnika Łęczna i Titas Milasius z zamykającej tabelę I ligi Pogoni Siedlce. Nasi goście od poniedziałku do środy trenują na stadionie Polonii przy Konwiktorskiej, w czwartek odbędą oficjalny trening na Stadionie Narodowym, gdzie w piątek ma ich wspierać tysięczna grupa rodaków.

W powołanej przez selekcjonera Edgarasa Jankauskasa kadrze zwraca uwagę postać urodzonego w Niemczech Manfredasa Ruzgisa. Ten potężny jak tur środkowy napastnik (189 cm wzrostu) w bieżących rozgrywkach II ligi albańskiej dla zespołu KF Vora strzelił 22 gole w 26 spotkaniach. Do reprezentacji wraca po bardzo długiej przerwie. – Dobrze gra na zapleczu albańskiej ekstraklasy i dlatego otrzymał zaproszenie do drużyny narodowej po raz pierwszy od 2016 roku. Najważniejsze, że gra i strzela. To napastnik bardzo silny fizycznie, ma dobre cechy, których potrzebujemy, i które są odpowiednie dla fabuły naszej gry. Kiedy nie jesteśmy w posiadaniu piłki, to naciska na obrońców, walczy i wie, jak przyjmować piłkę, grać tyłem do bramki, ma siłę do strzelania – podkreśla cytowany przez oficjalną stronę litewskiego związku selekcjoner Jankauskas i natychmiast dodaje: – Mamy dwóch takich silnych napastników, bo jest też przecież Armandas Kucys, który również strzelił ponad 20 goli w tym sezonie. Teraz też będzie Manfredas Ruzgis – cieszy się 50-letni szkoleniowiec, a w przeszłości znakomity napastnik, występujący m.in. w Realu Sociedad, Benfice Lizbona czy FC Porto, z którym – jako jedyny Litwin w historii – triumfował w Champions League (2004).

Co do młodego, bo 22-letniego Kucysa, to jest on rewelacją w słoweńskim NK Celje, gdzie latem zeszłego roku przeszedł z Żalgirisu Kowno. W lidze ma 10 bramek, a trafia przede wszystkim w Lidze Konferencji, gdzie uzbierał już sześć goli i jest jednym z najlepszych napastników w tych rozgrywkach w klubie, który – tak jak Jagiellonia – jest rewelacją. Kucys trafił m.in. w ostatnim, niesamowitym spotkaniu 1/8 finału LK z FC Lugano (4:5), który po rzutach karnych dał Celje awans do ćwierćfinału i możliwość dwumeczu z samą Fiorentiną.

(zich)   

KADRA LITWY NA MECZE Z POLSKĄ I FINLANDIĄ 

◾  Bramkarze: Edvinas Gertmonas (Universitatea Cluj/Rumunia), Marius Adamonis (FC Sudtirol/Włochy), Mantas Bertasius (Banga Gargżdai).

◾  Obrońcy: Edvinas Girdvainis (SV Sandhausen/Niemcy), Kipras Każukolovas (FK Astana/Kazachstan), Klaudijus Upstas (Hegelmann Kowno), Pijus Sirvys (NK Maribor/Słowenia), Artemijus Tutyskinas (NK Celje/Słowenia), Dominykas Barauskas (Górnik Łęczna), Justas Lasickas (NK Olimpija/Słowenia), Edgaras Utkus (Cercle Brugge/Belgia).

◾  Pomocnicy: Giedrius Matulevicius (Żalgiris Wilno), Matas Vareika (Pjunik Erewan/Armenia), Domantas Antanavicius (Hegelmann Kowno), Titas Milasius (Pogoń Siedlce), Artur Dolżnikov (SK Sigma Ołomuniec/Czechy), Fedor Czernych (Żalgiris Kowno), Paulius Golubickas (Radomiak), Gvidas Gineitis (Torino/Włochy), Matijus Remeikis (Botew Płowdiw/Bułgaria).

◾  Napastnicy: Gytis Paulauskas (Dinamo Batumi/Gruzja), Armandas Kucys (NK Celje/Słowenia), Manfredas Ruzgis (KF Vora/Albania).