Strzał w dziesiątkę
Arka Gdynia może się pochwalić niesamowitą serią, która sprawia, ze zespół pozostaje w czubie tabeli.
Gol Adama Ratajczyka zapewnił Arce trzy punkty. Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus
Gdynianie po 29. kolejce powiększyli więc przewagę nad strefą barażową i na 5 spotkań przed zakończeniem rozgrywek mają 10 punktów przewagi. A skoro mowa o okrągłych liczbach, to warto także dodać, że było to już 10. z rzędu spotkanie bez porażki 34-letniego szkoleniowca.
- Gratulacje dla Odry Opole za mecz, za jej podejście do niego, bo dwa ostatnie mecze i z Wisłą Kraków, i z nami pokazały, że to jest drużyna, która powinna zdobywać więcej punktów niż ma teraz na koncie. Mocna kadra i dobra praca trenera Skrobacza są naprawdę widoczne na murawie – podkreślił trener Dawid Szwarga. - Jeżeli chodzi o naszą grę, mogę zespół pochwalić za bardzo dobry początek oraz energię, intensywność, pressing i działalność w obronie w całym meczu. To było na bardzo wysokim poziomie i kolejny mecz na zero z tyłu o tym świadczy. Natomiast w ataku brakowało nam swobody, jakości indywidualnej czy trochę dłuższego utrzymania się przy piłce. Doskonale jednak wiemy, jak trudne są te mecze z zespołami z dołu tabeli, które walczą o przetrwanie. Z nimi jednak, skromnie, bo skromnie, punktujemy cyklicznie. Cieszymy się, że przedłużyliśmy swoją serię meczów bez porażki.
Jerzy Dusik
OCENA MECZU ⭐ ⭐
◼ Arka Gdynia - Odra Opole 1:0 (1:0)
1:0 – Ratajczyk, 2 min
ARKA: Węglarz – Navarro, Hermoso, Marcjanik, Gojny – Kocaba, Gaprindaszwili (76. Rzuchowski), Sidibe (85. Jakubczyk) – Oliveira (58. Kocyła), Majchrzak (58. Sobczak), Ratajczyk (58. Vitalucci). Trener Dawid SZWARGA.
ODRA: Haluch – Szkliński, Kamiński, Żemło, Spychała - Kobusiński, Dudziński (79. Czyżycki), Tront (89. Mida), Przikryl (79. Niziołek), Czapliński (72. Bartosz) – Mansfeld. Trener Jarosław SKROBACZ.
Sędziował Marcin Szczerbowicz (Olsztyn). Widzów 7997. Żółte kartki: Sidibe – Przikryl, Czapliński, Czyżycki, Spychała.
Piłkarz meczu – Filip KOCABA