Statystyki kłamią

NHL

Statystyki spotkania New Jersey Devils - Toronto Maple Lefas nie odzwierciedlają wydarzeń na lodzie. Gospodarze oddali 39 strzałów, przyjezdni 16, jednak końcowy wynik jest zaskakujący, bowiem „Diabły” przegrały 1:2 (0:0,1:0, 0:1, 0:1) po dogrywce. To była druga porażka z rzędu w trzecim meczu na własnym lodzie. A przed nimi jeszcze potyczki z Los Angeles i Chicago. Sheldon Keefe, trener pokonanych, ma nadzieję, że ta niefortunna seria się odwróci.

Hokeiści Toronto mogą mówić o sporym szczęściu, bowiem do remisu doprowadził Pontus Holmberg (51 min) podczas gry w osłabieniu, bowiem w boksie kar przebywał Matthew Knies. To był drugi strzał podczas czwartego osłabienia! Zwycięskiego gola po solowym rajdzie zdobył Auston Matthews (63), jednak głównym konstruktorem wygranej po dwóch porażkach na własnym lodzie (Pittsburgh 2:5, Washington 1:3) był Anthony Stolarz, który obronił 38 strzałów i pod koniec meczu uratował remis, zatrzymując uderzenia m.in. Dawsona Mercera i Jespera Bratta. Pokonał go jedynie Ondrej Palat (28) i Stolarz - jak na razie - solidnie pracuje na miano najlepszego golkipera sezonu. Urodził się w Edison w stanie New Jersey, był fanem „Diabłów” i na trybunach kibicowała mu nie tylko rodzina, ale również liczne grono przyjaciół. Craig Berube, trener Toronto, po trafieniu Matthewsa nie krył zadowolenia i przyznał, że jego podopieczni mieli sporo szczęścia. Hokeiści Toronto mają patent na „Diabły”, bowiem pokonali ich 9. raz z rzędu na wyjeździe.

Hokeiści Winnipeg Jest zrehabilitowali się za porażkę 1:4 z Columbus i w drugim meczu na własnym lodzie rozgromili Boston Bruins 8:1 (2:0,1:1, 5:0). „Odrzutowce” wspólnie z Minnesotą prowadzą w tabeli Konferencji Zachodniej, mając po 42 punkty.

New Jersey - Toronto 1:2 po dogrywce, Vancouver - St. Louis 3:4 po dogrywce, Winnipeg - Boston 8:1, Utah - Minnesota 4:5 po karnych, Seattle - Florida 1:2 po karnych, Pittsburgh - Colorado 2:6, Carolina – San Jose 3:2, Columbus - Philadelphia 3:5, NY Islanders - Los Angeles 1:3, Nashiville - Calgary 3:4, Edmonton - Tampa Bay 2:1. 

(ws)