Spłynęły oferty

To kolejna próba sprzedaży akcji klubu przez miast. W 2024 roku wydawało się, że Zagłębie trafi w ręce byłego właściciela i prezesa Arki Gdynia, Michała Kołakowskiego, syna Jarosława Kołakowskiego, menedżera od lat związanego z rodzimym futbolem. Ostatecznie jednak do przejęcia akcji klubu z Sosnowca nie doszło.

W stolicy Zagłębia nie porzucono jednak myśli o sprzedaży. Nie jest tajemnicą, że klub generuje koszty, których gmina chciałaby się, przynajmniej częściowo, pozbyć. Czy tym razem się uda?

- Jeśli dobrze pamiętacie, jakiś czas temu uruchomiliśmy przetarg na sprzedaż akcji w spółce piłkarskiej Zagłębie SA. Nie tak dawno ogłosiliśmy dodatkowy termin składania ofert i właśnie jesteśmy po ich otwarciu. Mamy dwóch zainteresowanych: KB Partner sp. z o.o. oraz Profi Investment sp. z o.o. Te oferty są analizowane. Na razie jest jeszcze zbyt wcześnie, aby coś więcej napisać. O następnych etapach będę Was informował na bieżąco – przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Wolę przejęcia akcji II-ligowca wyraziły następujące podmioty: Profi Investment, firma z Sosnowca, której prezesem i właścicielem jest były piłkarz Zagłębia Grzegorz Książek, pełniący obecnie funkcję prezesa Stowarzyszenia Byłych Piłkarzy i Sympatyków Zagłębia Sosnowiec. Książek to były mniejszościowy udziałowiec Zagłębia. W ubiegłym roku przekazał on nieodpłatnie kilka procent akcji miastu. Z kolei za KB Partner z Krakowa stoi Marek Koźmiński (uczestnik mistrzostw świata w Korei Południowej i Japonii w 2002 roku, srebrny medalista olimpijski z Barcelony w 1992 roku). W latach 2003-2005 był właścicielem Górnika Zabrze. Od 2012 do 2016 był wiceprezesem ds. zagranicznych w PZPN, a następnie do 2021 roku wiceprezesem ds. szkoleniowych. W 2021 wystartował w wyborach na prezesa PZPN, które przegrał z Cezarym Kuleszą.

Przypomnijmy, że oferta opiewa na zakup do 90 proc. akcji klubu. Pozostałe chce zatrzymać w ręku miasto Sosnowiec.

Tymczasem zespół Zagłębia od poniedziałku przebywa na obozie w Wodzisławiu Śląskim. Na zgrupowane trener Marek Gołębiewski zabrał 27 graczy, w tym trzech testowanych. To 20-letni pomocnik Milan Bazler (w poprzednim sezonie grał w IV-ligowym KTS Weszło Warszawa oraz III-ligowej Odrze Bytom Odrzański) oraz dwóch graczy Wisły Kraków. To 24-letni obrońca Dawid Szot i 22-letni pomocnik Patryk Gogół.

Wczoraj sosnowiczanie rozegrali pierwszy z dwóch zaplanowanych na obozie sparingów. W obu przypadkach rywalami są czescy III-ligowcy: rezerwy Sigmy Ołomuniec oraz FK Frýdek-Místek. Drugą grę kontrolną Zagłębie rozegra w sobotę, na zakończenie tygodniowego zgrupowania.

Bramki: 1:0 - Boruń 10., 2:0 - zawodnik testowany 83., 3:0 - Janiszewski 86.

ZAGŁĘBIE: (I tercja) Kabała - Szot, Matras, Kurtović, Gryszkiewicz - Boruń, Bazler, Mucha, Gogół, Dziedzic - Snopczyński. (II tercja) Kabała (46. Siuta) - Szot (46. Chęciński), Matras (46. Janiszewski), Kurtović (46. Niewulis), Gryszkiewicz (46. Zalewski) - Boruń (46. Rakels), Marciniec, Paszczela, Pawłowski, Tobiczyk - Szykawka. (III tercja) Siuta - Chęciński, Janiszewski, Niewulis, Zalewski - Zawojski, Wasiluk, Rakels, zawodnik testowany I, Uchnast - Agbor.

Krzysztof Polaczkiewicz