Sport

SPOD BANDY

◼ Formacje specjalne ◼ Dokumenty wysłane?! ◼ Sparing odwołany

◼  Formacje specjalne

Dwa stracone w krótkim odstępie czasu gole sprawiły, że hokeiści Unii Oświęcim przegrywali w Porubie 0:2. W miarę upływu czasu kryzys przyjezdnych jeszcze się pogłębiał. Ostatecznie przegrali aż 1:6, co na pewno nikogo nie nastraja optymistycznie przed ligową premierą. Zespół trenera Rudolfa Rohačka miał powody do zadowolenia.

Unia w najbliższy piątek rozegra ostatni sprawdzian z niemieckim zespołem Lausitzer Füchse.

◾ HC RT Torax Poruba – Unia Oświęcim 6:1 (3:1, 2:0, 1:0)
1:0 - Razgals – Šoustal (1:36, w przewadze), 2:0 – Mrazek – Bartko – Roman (8:09, w przewadze), 2:1 – Moutrey – Galant – Partanen (15:07), 3:1 – Lundgren – Berisha (16:28), 4:1 – Razgals – Bartko (36:25), 5:1 – Kotala (37:11), 6:1 – Younan – Razgals (56:37, w przewadze)

UNIA: Lundin; Mościński – Mäkelä (2), Söderberg – Diukow (2), Prokopiak – Matthews (2), Florczak; Partanen – Heikkinen – Ahopelto, Rac – Krzemień – Kasperlik, Peresuneko – Galant – Moutrey. Prusak – Stetson - Ziober. Trener Robert KALABER.

  Dokumenty wysłane?!

Czy STS Sanok wystartuje w TAURON Hokej Liga? - to pytanie intryguje nas od kilku dni. Dwa dni temu Andrzej Gut, szef spółki prowadzącej rozgrywki twierdził, że występy są zagrożone. Klub otrzymał warunkową licencję, ale nie dostarczył żadnych dokumentów.

Skontaktowaliśmy się z panią prezes STS-u Martą Przybysz i zapytaliśmy, czy start jest zagrożony. - Nic mi o tym nie wiadomo - przekonuje prezeska. - Pracuję intensywnie, by zgromadzić wszystkie niezbędne dokumenty, ale w klubie na tę chwilę jestem sama i na dodatek prowadzę rozmowy kontraktowe z hokeistami. Część dokumentów już wysłałam, zaś ugody z Urzędem Skarbowym oraz ZUS-em będą gotowe w najbliższym czasie. To wszystko dzieje się poza mną i nic mi nie pozostało, jak tylko czekać.

Gdyby STS Sanok nie wystartował w THL-u wówczas byłoby spore zamieszanie, bo przecież musiałby powstać nowy terminarz rozgrywek.

◼ Sparing odwołany

Dwa dni temu informowaliśmy, że JKH GKS Jastrzębie w ostatnim meczu kontrolnym zmierzy się z Energą Toruń na lodowisku w Karwinie. Działacze toruńskiego klubu poinformowali jednak, że zespół został zdekompletowany. Wczoraj na treningu pojawiło się tylko 10 zawodników, a reszta walczy z grypą jelitową. Działacze z Jastrzębia intensywnie szukają sparingpartnera.

 (ws)