Spod bandy
Pekka Tirkkonen wraz ze współpracownikami zostaje w GKS-ie Tychy i to jest dobra wiadomość na początek rozmów kontraktowych.
Tyski sztab szkoleniowy w komplecie: Jan Szelepniew (od lewej, trener bramkarzy), Adam Bagiński (II trener), Pekka Tirkkonen oraz Jakub Gruth (trener przygotowania motorycznego). Fot. Łukasz Sobala/ PressFocus
◼ Tirkkonen zostaje
Pekka Tirkkonen wraz ze sztabem współpracowników doprowadził GKS Tychy do szóstego mistrzostwa w historii. Trudno się dziwić, że priorytetem dla działaczy było podpisanie nowego kontraktu z 56-letnim szkoleniowcem. Rozmowy były krótkie i owocne, bowiem Tirkkonen parafował nową umowę obowiązującą przez najbliższy sezon. A będzie on niezwykle trudny, wszak oprócz obrony podwójnej korony hokeiści GKS-u będą grali w Hokejowej Lidze Mistrzów. I nie ukrywają swoich ambicji.
A przed Krzysztofem Woźniakiem, prezesem sportowej spółki oraz Jarosławem Rzeszutką, szefem sekcji hokejowej, trudny czas rozmów z zawodnikami o nowych kontraktach. Jedno już wiemy: w drużynie zabraknie Jere-Matiasa Alanena oraz obrońcy Roniego Allena, który ma ważną umowę z zespołem Pioneers Vorarlberg w ICE Hockey League. Ponadto z kadry z minionego sezonu aktualne kontrakty mają napastnicy Mateusz Gościński, Bartłomiej Jeziorski i Dominik Paś oraz obrońca Karol Sobecki. Działacze nie ukrywają, że chcieliby jeszcze wzmocnić kadrę przed występami w HLM.
◼ Bernacki u sterów JKH?
Rafał Bernacki niebawem skończy 44 lata (5 maja). W 2013 r. został asystentem trenera Mojmira Trlicka, zaś w następnym sezonie podjął współpracę z Robertem Kalaberem. Ten trenerski duet doprowadził JKH GKS Jastrzębie do mistrzostwa Polski (2021), dwóch srebrnych i czterech brązowych medali oraz trzech Pucharów i dwóch Superpucharów Polski. Słowacki szkoleniowiec uznał, że jego misja w jastrzębskim klubie dobiegła końca i przeniósł się do Re-Plastu Unii Oświęcim. Kto przejmie schedę po Kalaberze? Propozycję otrzymał drugi trener Rafał Bernacki i to chyba naturalna kolej rzeczy. Sam zainteresowany ciągle się zastanawia, ale jest usilnie namawiany przez działaczy. Panie Rafale, to chyba dobry moment, by rozpocząć pracę jako trener główny po tylu latach doświadczeń jako asystent! Wczoraj działacze spotkali się z Bernackim i omawiali ewentualne szczegóły współpracy. Niebawem mają zapaść decyzje.
◼ Alanen w Sosnowcu
Jere-Matias Alanen (198 cm, 94 kg), dobry znajomy trenera Matiasa Lehtonena z ECB Zagłębie, tuż po zdobyciu mistrzostwa Polski z GKS-em Tychy niewiele się namyślając zdecydował się na zmianę. Niespełna 29-letni fiński napastnik postanowił się przenieść właśnie do Sosnowca. Alanen zapewne będzie czołową postacią tamtejszejdrużyny, wszak ma bogate CV i w Tychach dał się poznać z dobrej strony. W 24 meczach ligowych zdobył 12 goli i miał 6 asyst. Sosnowieckie formacje specjalne zyskały wartościowego gracza.
(ws)