Sport

Specjalistka od tytułów

Joanna Wołosz wraz z Prosecco Doc Imoco Conegliano po raz siódmy z rzędu została mistrzynią Włoch. Dla Martyny Łukasik to pierwszy triumf.

Joanna Wołosz (z pucharem) i Martyna Łukasik (druga z prawej w górnym rzędzie) radośnie zakończyły sezon. Fot. Rubio/LVF

NASZE ZA GRANICĄ

Ekipa z Conegliano nie ma sobie równych. Jednakowo „bije” rywali na światowych i krajowych parkietach. W finale Serie A potrzebowała jedynie trzech meczów, by wygrać rywalizację z Numia Vero Volley Mediolan, którą prowadzi Stefano Lavarini, selekcjoner Biało-czerwonych.

Decydujące, trzecie spotkanie nie miało wielkiej historii. Przewaga Prosecco była zdecydowana. Wygrało 3:0 (25:22, 25:20, 25:21).

Joanna Wołosz, tak jak przez większość sezonu, była podstawową rozgrywającą i ze swojego zadania wywiązała się wyśmienicie. Dołożyła jeszcze punkt blokiem. Martyna Łukasik zaczęła w kwadracie dla rezerwowych. Na parkiet wchodziła na krótkie zmiany i nie zdobyła punktu.

Łukasik szansy na kolejne mistrzostwo Włoch na razie mieć nie będzie. Po sezonie przeniesie się bowiem do ligi tureckiej. Podpisała kontrakt z Galatasaray Daikin Stambuł, o czym poinformował wiceprezes klubu Mehmet Cibara. Ma zastąpić Serbkę Katarinę Dangubić. Jej koleżanką będzie m.in. znana z występów w naszym kraju reprezentantka Belgii, Kaja Grobelna. Galatasaray ostatnie rozgrywki ligi tureckiej zakończył na czwartym miejscu, przegrywając rywalizację o brąz z Eczacibasi Stambuł.

Dodajmy, że drużyna z Conegliano do tej pory wygrała wszystko, co było do wygrania: Superpuchar i Puchar Włoch oraz Klubowe Mistrzostwo Świata. Do zamknięcia sezonu brakuje jej tylko zwycięstwa w Lidze Mistrzyń. W półfinale tych rozgrywek ponownie zmierzy się z Vero Volley. W sezonie 2024/25 zespół Wołosz i Łukasik przegrał w lidze tylko jeden mecz – w drugim pojedynku półfinałowym uległ ekipie Igor Gorgonzola Novara 0:3.


◼  SREBRNA STYSIAK

Sezon w tureckiej Sultanar Lidze nie najlepiej zakończył się dla Magdaleny Stysiak. Jej Fenerbahce Stambuł nie obroniło tytułu mistrzowskiego. W trzecim, decydującym meczu o złoto przegrało z VakifBankiem Stambuł 1:3 (16:25, 15:25, 25:19, 19:25). Reprezentantka Polski była rezerwową. Na parkiet weszła tylko raz w drugim secie. Zdobyła dwa punkty, w tym jeden blokiem. Miała zaledwie 17-procentową skuteczność w ataku.

Dla VakifBanku to 13. tytuł w historii. Złoto zdobył po dwuletniej przerwie i dominacji Fenerbahce.

(mic)