Sochan i Podziemski błyszczą
San Antonio Spurs po pięciu kolejkach mają na koncie dwie wygrane.
Koszykarze San Antonio rozegrali dwa mecze dzień po dniu. Najpierw w Paycom Center w Oklahoma City pobili ich miejscowi Thunder. Gospodarze pozostali jedną z dwóch drużyn, które są niepokonane. Do przerwy prowadzili 15 punktami i kontrolowali mecz do końca. Wydarzeniem meczu był pojedynek młodych graczy podkoszowych – niespodziewanie Victor Wembanyama pozostał w cieniu Cheta Holmgrena. Środkowy gospodarzy przy wysokiej skuteczności zdobył 19 punktów (7 z 10 z gry, 3/3 za trzy), podczas gdy Francuz tym razem nie przekroczył nawet 10 „oczek” (6 punktów i 1/5 z gry).
Błyszczał natomiast Jeremy Sochan, który był najlepszy w ekipie Spurs. Reprezentant Polski zanotował 17 punktów i 9 zbiórek, a ponadto 4 asysty i przechwyt. – Prawdą jest, że są od nas lepszym zespołem, ale my na ten poziom też chcemy wejść. To jest nasz cel. W koszykówce masz wiele stopni, które musisz po kolei pokonać, aby stać się lepszym – przyznał na konferencji Gregg Popovich. – Najważniejszą rzeczą dla nas jest zrozumienie, że spotkanie ma 48 minut. W drugiej połowie graliśmy lepiej, ale to tylko 24 minuty – dodał trener Spurs.
Dzień później Spurs wygrali w Salt Lake City, gdzie gra Utah Jazz. Tym razem nie zawiódł Wembanyama, który zanotował minimum 5 w każdej z pięciu kategorii (25 punktów, 9 zbiórek, 7 asyst, 5 przechwytów, 5 bloków). Wyczyn wyjątkowo rzadki. Sochan znowu zaliczył solidny występ i przekroczył 10 zdobytych „oczek” (11 punktów, 5 zbiórek, 3 asysty, 2 przechwyty).
Świetnie spisał się także Brandin Podziemski, o którego zabiega PZKosz, by dołączył do reprezentacji Polski. Rozgrywający Golden State w kolejnym spotkaniu notuje bardzo solidne liczby – 13 punktów, 8 zbiórek, 7 asyst. Golden State pokonali „Pelikany” z Nowego Orleanu i z bilansem 4-1 są na drugim miejscu w Konferencji Zachodniej. Dodajmy, że Podziemski w drugim kolejnym meczu zastąpił w pierwszej piątce Stephena Curry'ego. Lider Warriors nabawił się urazu kostki i nie jest jasne, kiedy wróci.
Wyniki.
Środa. Washington - Atlanta 133:120, Philadelphia - Detroit 95:105, Indiana - Boston 135:132 po dogrywce, Cleveland - LA Lakers 134:110, Charlotte - Toronto 138:133, Miami - New York 107:116, Memphis - Brooklyn 106:119, Chicago - Orlando 102:99, Oklahoma City - San Antonio 105:93, Golden State - New Orleans 104:89, LA Clippers - Portland 105:106.
Czwartek. Memphis - Milwaukee 122:99, Dallas - Houston 102:108, Utah - San Antonio 88:106, LA Clippers - Phoenix 119:125.
(p)