Sport

Seria jakich mało

Vegas Golden Knights wygrali dziesięć z jedenastu grudniowych meczów.

Brett Howden to ważna postać Vegas -w tym sezonie zdobył już 15 goli. Fot. SIPA/Press Focus

NHL

Dla „Złotych rycerzy” mijający miesiąc był niezwykle udany, bowiem wygrali dziesięć meczów, w tym dwa razy z liderami, Winnipeg Jest, 4:3 i 3:2 po dogrywce, a przegrali tylko w połowie grudnia z Edmontonem 3:6. W ostatniej, trudnej, potyczce na własnej tafli pokonali Calgary Flames 3:0 (0:0, 1:0, 2:0). Wysoką formą błysnął 27-letni Ilja Samsonow, rodem z Magnitogorska, już z niezłym stażem w NHL. Debiutował w Waszyngtonie, bronił przez dwa sezony w Toronto, a od lipca zasilił Golden Knights. Z „Płomieniami” zaliczył 31 skutecznych interwencji i było to jego pierwsze czyste konto w sezonie oraz 14. w karierze.

Samsonow trudne chwile przeżywał pod koniec 1. tercji. Najpierw w boksie kar znalazł się Tanner Laczynski, a potem Brett Howden. Gospodarze przez 67 sek. grali w podwójnym osłabieniu i wówczas golkiper gospodarzy obronił pięć trudnych strzałów. W całym meczu mocno wsparli go koledzy, którzy zablokowali 17 uderzeń rywali.

W kolejnych odsłonach do bramki Dana Vladara (34 obrony) trafiali Brett Howden (36 min), Victor Olofsson (55, w przew.) oraz Tanner Pearson (60, do pustej). Mimo wszystko Bruce Cassidy, trener zwycięzców, narzekał, że jego drużyna sporymi fragmentami grała niedbale. Przed nią na zakończenie roku potyczka z Vancouver.

Z uwagą śledzimy pogoń Aleksandra Owieczkina za rekordem strzeleckim wszech czasów Wayne'a Gretzky'ego (894 goli), a by go poprawić musi zdobyć jeszcze 25 bramek. Wprawdzie Washington Capitals przegrali na wyjeździe z Detroit Red Wings 2:4 (1:4, 0:0, 1:0), tracąc cztery bramki w 12 strzałach w 1. tercji, ale „Owi” wpisał się na listę strzelców (13 min) i w ostatniej odsłonie po raz drugi po prawie 6-tygodniowej pauzie z powodu kontuzji.

W Konferencji Zachodniej prowadzą Vegas i Winnipeg po 53 pkt, zaś we Wschodniej New Jersey – 51, przed Washington – 50.

Vegas – Calgary 3:0, Detroit -Washington 4:2, St. Louis – Buffalo 2:4, Pittsburgh – NY Islanders 3:2, Chicago – Dallas 1:5, Los Angeles – Philadelphia 5:4, Anaheim – Edmonton 5:3, Tampa Bay - Montreal 2:5, Minnesota – Ottawa 1:3. 

(ws)