Sport

Rozwój sprzyja reprezentacji

Choć Włosi są niżej w rankingu FIFA od Belgów, są faworytami czwartkowej rywalizacji.

Luciano Spalletti prowadzi Włochów do zwycięstwa w grupie Ligi Narodów. Fot. Lisa Guglielmi/IPA Sport/ipa-agency.net/SIPA USA/PressFocus

Selekcjoner reprezentacji Włoch Luciano Spalletti potrafi zaskoczyć. Widać, że czuje swobodę w pracy i cały czas poszukuje nowych zawodników, którzy mogliby wzmocnić kadrę narodową. Trener może sobie na to pozwolić, biorąc pod uwagę, że Włosi są na pierwszym miejscu w grupie Ligi Narodów, a wyprzedzają Francuzów i Belgów.

Debiutanci

Na ostatnie zgrupowanie Luciano Spalletti zaprosił Daniela Maldiniego. Dał piłkarzowi Monzy nawet zadebiutować w reprezentacji w meczu z Izraelem (4:1). Tym razem postanowił powołać trzech kolejnych zawodników, którzy będą mogli rozegrać premierowe mecze w narodowych barwach. Są nimi Pietro Comuzzo (Fiorentina), Nicolo Savona (Juventus) i Nicolo Rovella (Lazio). Szkoleniowiec zdecydował się na scharakteryzowanie każdego z nich. - Comuzzo skupia na sobie uwagę - rozpoczął selekcjoner, opisując 19-letniego defensora. - Świetnie się komunikuje i ma osobowość, choć jest jeszcze młody. Cieszymy się z tego, że mamy młodych piłkarzy, którzy mają talent i nie są tylko napastnikami lub rozgrywającymi. Savona jest natomiast podstawowym prawym obrońcą Juventusu. Wie, jak naciskać na przeciwników. Może być tak dobry, jak Giovanni di Lorenzo. A Rovella dobrze radzi sobie jako defensywny pomocnik w Lazio – przekazał.

Piękna rywalizacja

Spalletti może nie tylko być zadowolony z tego, jak radzą sobie młodzi piłkarze. Stwierdził, że ma do dyspozycji świetną grupę zawodników, którzy w tym sezonie doskonale radzą sobie w klubach. – Pogratulowałem zawodnikom tego, jak grają. Widzę dobry futbol, piękną rywalizację, jak np. w meczu Inter – Napoli w ostatniej kolejce (1:1). W naszym futbolu zauważalny jest rozwój i czerpiemy z tego korzyści. Musimy natomiast kontynuować to, co rozpoczęliśmy w poprzednich meczach – zaznaczył włoski selekcjoner.

Kto w ataku?

Ciekawie wygląda sytuacja włoskich napastników. Luciano Spalletti będzie musiał zmierzyć się z bólem głowy, wybierając, który z jego zawodników powinien zagrać w pierwszym składzie dziś przeciwko Belgii. W końcu Mateo Retegui z Atalanty, który w ostatnich meczach Ligi Narodów był pierwszym wyborem szkoleniowca, rywalizuje w Serie A o koronę króla strzelców z Moise Keanem. - Cieszę się, gdy widzę ich na szczycie klasyfikacji strzelców. Kean jest w świetnej kondycji fizycznej. Czy może grać razem z Reteguim? Oczywiście, bo Kean potrafi też grać na skrzydłach, wie, jak wbiec w wolną przestrzeń i jak stwarzać problemy swoją szybkością. Może to robić, a w tym czasie Retegui będzie bliżej pola karnego, skupiony na wykończeniu - podkreślił 55-letni Włoch.

Niżej w rankingu

Wczytując i wsłuchując się w słowa Luciano Spallettiego, można odnieść wrażenie, że jego podopieczni bez problemu poradzą sobie z Belgami. W końcu mając do dyspozycji taki potencjał kadrowy, wszystko musi pójść po jego myśli. W teorii więc Włosi są faworytami, ale na boisku przecież może wydarzyć się wszystko. – Byłoby błędem, jeśli myślelibyśmy o tym, że łatwo zdobędziemy punkty. Musimy robić wszystko tak, jak do tej pory. Zagramy z drużynami (po czwartkowym starciu z Belgią w niedzielę Włosi zmierzą się z Francją), które wyprzedzają nas w rankingu FIFA. Ci, którzy sądzą, że będą to dla nas łatwe mecze, są w błędzie. To będą dwa trudne spotkania – stwierdził Luciano Spalletti.

Kacper Janoszka

LIGA NARODÓW

Dywizja A

Grupa 2

◼  Belgia – Włochy (20.45)

◼  Francja – Izrael (20.45)

1. Włochy

4

10

11:5

2. Francja

4

9

9:5

3. Belgia

4

4

6:7

4. Izrael

4

0

4:13

1-2 – ćwierćfinał, 3 – baraż, 4 – spadek


Dywizja B

Grupa 2

◼  Grecja – Anglia (20.45)

◼  Irlandia – Finlandia (20.45)

1. Grecja

4

12

9:1

2. Anglia

4

9

8:3

3. Irlandia

4

3

2:7

4. Finlandia

4

0

2:10

1 – awans, 2 – baraż o awans, 3 – baraż o spadek, 4 – spadek

Grupa 3

◼  Kazachstan – Austria (16.00)

◼  Słowenia – Norwegia (20.45)

1. Norwegia

4

7

6:6

2. Austria

4

7

11:4

3. Słowenia

4

7

5:4

4. Kazachstan

4

1

0:8

1 – awans, 2 – baraż o awans, 3 – baraż o utrzymanie, 4 - spadek


Dywizja C

Grupa 4

◼  Armenia – Wyspy Owcze (18.00)

◼  Macedonia Północna – Łotwa (20.45)

1. Macedonia Płn.

4

10

8:1

2. Armenia

4

4

6:7

3. Łotwa

4

4

3:8

4. Wyspy Owcze

4

3

4:5

1 – awans, 2 – baraż o awans, 4 – spadek/baraż o utrzymanie