Rekordy Jamesa
Trwa polowanie LeBrona Jamesa na kolejne ligowe rekordy.
LeBron James bije kolejne rekordy. Weteran z Los Angeles Lakers gra obecnie już 22 sezon na parkietach NBA. Po weekendowej serii spotkań przesunął się na pierwsze miejsce w klasyfikacji meczów z co najmniej 10 punktami na koncie. Ma takich gier w karierze 1510 i z pozycji wicelidera został numerem jeden. a minął nie byle kogo, bo legendarnego Kareema Abdul-Jabbara! Gwiazdor posiada też rekord kolejnych 10-punktowych meczów z rzędu. Seria w jego wykonaniu wynosi aż 1246 takich spotkań. Drugi w tym zestawieniu jest Michael Jordan i ma blisko 400 meczów mniej! W minionym tygodniu James wyprzedził Abdul-Jabbara w jeszcze jednym rankingu - ilości minut rozegranych na zawodowych parkietach. Po sukcesie nad Sacramento King miał na koncie 57,471 minut w 1517 meczach. Chodzi o spotkania rozgrywane w sezonie zasadniczym. Drugi obecnie w tym rankingu jest Abdul-Jabbar (57.446), a trzeci Karl Malone (54.852).
Najciekawszym wydarzeniem niedzielnych gier był mecz w Nowym Orleanie, gdzie do wyłonienia zwycięzcy konieczna była dogrywka. Pelikany wygrały trzy pierwsze kwarty i przed ostatnią częścią miały już 12 oczek przewagi. Mimo to Nuggets doprowadzili do remisu, a w dodatkowym czasie okazali się lepsi. Nikola Jokić mecz zaczął słabiej, miał problemy z trafianiem do kosza (pierwsze punkty zdobył dopiero w 21 minucie!). Potem jednak rozkręcił się i zaliczył dziewiąty w sezonie triple double (27 punktów, 13 zbiórek, 10 asyst). Warto też wyróżnić Jamala Murraya (27 punktów, 8 zbiórek) oraz Russella Westbrooka (21 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst jako rezerwowy). W dogrywce pierwsze 6 punktów zdobył Jokić, a ostatnie 5 Murray.
Bardzo dobry mecz w barwach Pelicans rozegrał Yves Missi. To 20-letni gracz z Kamerunu, który debiutuje w tym sezonie w NBA. W niedzielę zdobył 21 punktów, 9 zbiórek, 2 przechwyty i 3 bloki. I rzadko mylił się przy rzutach - 9 z 12 z gry!
Sacramento - Indiana 95:122, Toronto - Houston 110:114, New Orleans - Denver 129:132
(p)