Sport

Ranking to tylko liczby

Iga Świątek traktuje turniej w Pekinie „po drodze” do ważniejszego - WTA Finals.

Rozstawiona z „jedynką” Polka cieszy się w Pekinie zasłużoną atencją. Fot. x.com/wta

Wiceliderka rankingu, która w turnieju WTA 1000 w Pekinie jest najwyżej rozstawiona, przyznała, że jej celem na azjatyckie tournee nie jest odzyskanie pozycji liderki rankingu, ale jak najlepsze przygotowanie się do kończącej sezon imprezy masters w Rijadzie.

- Wiem, że zbytnie skupianie się na rankingu nie jest dobrym rozwiązaniem. W końcu to tylko liczby. Ważne, żeby czuć swój tenis, starać się poprawiać swoją grę na korcie, a rezultaty przyjdą same później – powiedziała Iga Świątek po przyjeździe do stolicy Chin, gdzie w 1. rundzie ma tzw. wolny los i prawdopodobnie premierowy pojedynek zagra w sobotę; jej rywalkę wyłoni czwartkowe starcie Chinki Yue Yuan (110. WTA) z reprezentantką Kazachstanu Julią Putincewą (63.).

24-letnia Polka, która w Pekinie wygrała już w 2023 roku, przypominając tamten sukces wskazała, że dodał jej pewności siebie w tym okresie sezonu, kiedy czuła się zmęczona po US Open (odpadła w 1/8 finału) i straciła prowadzenie na liście WTA. Po zwycięstwie w stolicy Chin poszła za ciosem, triumfowała w WTA Finals i odzyskała miano rakiety numer jeden światowego tenisa.

Teraz rozszerzoną azjatycką podróż Świątek rozpoczęła od triumfu w WTA 500 w Seulu, co już ją pozytywnie nastawiło na dalszą część sezonu, w której najważniejszy będzie turniej masters w Rijadzie. Druga tenisistka świata traci 2972 pkt do prowadzącej w rankingu Aryny Sabalenki. W Pekinie Białorusinki jednak zabraknie, więc straci 215 pkt za ubiegłoroczny ćwierćfinał. Kolejne 1000 pkt raszynianka może odrobić w przypadku zwycięstwa, gdyż przed rokiem w tych zawodach nie uczestniczyła.

W Pekinie zagrają również Magda Linette (w singlu i w deblu) oraz Magdalena Fręch (46.). Rozstawiona z nr 33. poznanianka zacznie od 2. rundy i spotkania z Marie Bouzkovą (52.) - Czeszka w środę pokonała Niemkę Tatjanę Marię (44.) 6:2, 6:4. Jako pierwsza z Polek na kort wyjdzie Fręch, która rozpocznie rywalizację w 1. rundzie od meczu z niemiecką kwalifikantką Ellą Seidel (95.) - start w czwartek około godziny 7.00. Tytułu w Pekinie broni Amerykanka Coco Gauff (3.)

(t, PAP)

Awans Zielińskiego

Jan Zieliński i Fernando Romboli awansowali do głównej drabinki ATP 500 w Tokio. Duet polsko-brazylijski wygrał dwa mecze w kwalifikacjach - w decydującym meczu pokonał Portugalczyka Nuno Borgesa i Brazylijczyka Rafaela Matosa 6:3, 6:7 (7-9) i 10-2.