Prezes już wie

Cezary Kulesza pojawił się w Szwajcarii przy okazji mistrzostw Europy kobiet. W rozmowie z Radiem Zet ujawnił, że znalazł już odpowiedniego kandydata na stanowisko selekcjonera pierwszej reprezentacji. - Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem. Ustalamy warunki – przekazał. Powiadomił przy okazji, że oficjalny komunikat w tej sprawie pojawi się „wkrótce”. Prezes PZPN-u nie przekazał więc żadnych szczegółów. Wiemy natomiast, że najprawdopodobniej dotrzyma słowa i wybierze selekcjonera jeszcze w pierwszej połowie lipca. Trudno odgadnąć, kto wygrał wyścig o posadę opiekuna kadry narodowej. Na razie pewne jest to, że funkcji tej nie obejmie Maciej Skorża, który publicznie oświadczył, że pozostanie w japońskim klubie Urawa Red Diamonds. W mediach pojawiało się też nazwisko Kosty Runjaicia, ale ten przedłużył niedawno kontrakt z Udinese.

Reprezentacja Polski pozostaje bez selekcjonera od 12 czerwca, gdy do dymisji podał się Michał Probierz po porażce z Finlandią w kwalifikacjach do mistrzostw świata. Dziś mija 25 dzień, w którym kadra narodowa pozostaje bez przywódcy. Nie jest to jednak „rekord” Cezarego Kuleszy. 22 grudnia 2022 roku ogłoszono, że kontrakt Czesława Michniewicza z PZPN-em nie zostanie przedłużony, a dopiero 24 stycznia 2023 ogłoszono jego następcę, Fernando Santosa. Wtedy reprezentacja nie miała więc selekcjonera przez 33 dni.