Postraszony faworyt
W Rzeszowie DevelopRes planowo pokonał Lotto Chemik Police, ale stracił seta.
Sabrina Machado (z lewej), jak cała drużyna DevelopResu, miała lepsze i gorsze momenty. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Mecze wicemistrza z mistrzem powinny być wyrównane, dramatyczne i pełne efektownych akcji. Mistrz Polski, Chemik - po finansowo-organizacyjnych perypetiach - jest jednak cieniem zespołu z poprzednich lat, gdy z powodzeniem bił się o najwyższe laury. DevelopRes natomiast utrzymał poziom, więc jest zdecydowanym faworytem ćwierćfinału z ekipą z Polic. Pierwszy mecz potwierdził te przypuszczenia. - Oczywiście jest dużo łatwiej niż wtedy, kiedy Chemik był bardzo mocny i miał wielki budżet, ale teraz nie ma to znaczenia. Próbujemy popracować nad szczegółami, żeby być jeszcze troszkę mocniejszym zespołem - powiedział Stephane Antiga,trener DevelopResu, który po raz pierwszy od powrotu (kilka dni temu na stanowisku szkoleniowca zastąpił Michala Maska), miał okazję poprowadzić drużynę przed rzeszowską publicznością. - Chemik dobrze zagrywa, przyjmuje i trudno nam było kontrolować ataki Grajber-Nowakowskiej oraz Pierzchały - dodał.
Rzeszowianki po wysokiej wygranej w pierwszym secie w kolejnym mocno spuściły z tonu. Przestała punktować Sabrina Machado, a jej koleżanki nie bardzo kwapiły się, by ją zastąpić. Niewiele pozytywnego wniosły też zmiany dokonane przez trenera Antigę. W efekcie po „kiwce” Martyny Grajber-Nowakowskiej przyjezdne nieoczekiwanie doprowadziły do wyrównania.
Kolejny słabszy fragment miejscowym przydarzył się w trzeciej odsłonie. Tym razem nie kosztował ich jednak zbyt wiele. Wcześniej bowiem wypracowały wysoką przewagę, która okazała się wystarczająca. W czwartym secie natomiast zakończyły spotkanie, choć policzanki mocno się postawiły.
(mic)
ĆWIERĆFINAŁY (DO 2 ZWYCIĘSTW)
RZESZÓW: Wenerska (2), Fedusio (17), Jurczyk (6), Machado (21), Jasper (11), Korneluk (17), Szczygłowska (libero) oraz Honorio, Centka-Tietianiec (4), Dudek. Trener Stephane ANTIGA.
POLICE: Partyka (2), Grajber-Nowakowska (26), Ociepa (2), Hewelt (8), Orzoł (9), Pierzchała (17), Nowak (libero) oraz Kwiatkowska, Fiedorowicz (6). Trener Dawid MICHOR.
Sędziowali: Mariusz Fiutek (Będzin) i Paweł Kapica (Częstochowa). Widzów 1850.
Przebieg meczu
I: 10:9, 15;11, 20:14, 25:16.
II: 10:9, 14:15, 20:19, 24:26.
III: 10:6, 15:8, 20:12, 25:22.
IV: 8:10, 13:15, 20:19, 25:22.
Bohaterka – Monika FEDUSIO.
Następne mecze, 24.03.: Radom – Bielsko-Biała; 25.03.: Wrocław – Opole; 26.03.: Bydgoszcz – PGE Grot Budowlani, Police – Rzeszów; 27.03.: Mielec – ŁKS.