Postęp na wagę złota
Klaudia Zwolińska mistrzynią świata w kategorii C1. – Złotego medalu w kanadyjce chyba się nie spodziewałam – wyznała kajakarka.
Klaudia Zwolińska w mistrzostwach świata potwierdziła klasę. Fot. PZKaj.
KAJAKARSTWO GÓRSKIE
Zwolińska to obecnie najlepsza polska specjalistka od kajakarstwa górskiego. Do tej pory specjalizowała się jednak w kategorii K1. W niej wywalczyła przed rokiem w Paryżu wicemistrzostwa olimpijskie, a w 2023 brąz mistrzostw świata. W kanadyjkach nie odnosiła dotychczas większych sukcesów, np. była 17. w paryskich igrzyskach.
Fenomenalny bieg Polki
Tymczasem na olimpijskim torze w Penrith koło Sydney, na którym odbywają się mistrzostwa świata, błysnęła w C1. Po eliminacjach nic nie zapowiadało sukcesu, bo zakończyła je dopiero na 17. pozycji. Gdy zaczęła się jednak główna rozgrywka, Polka była świetna. Zajęła drugą lokatę w półfinałach, co dało jej znakomitą wyjściową pozycję przed finałem. W nim bowiem wystartowała jako przedostatnia, więc wiedziała, co zrobiły jej rywalki.
I popłynęła fenomenalnie! Nie popełniła żadnego błędu, uzyskała rewelacyjny czas 108,49, i aż o 4,39 wyprzedziła startującą pod flagą neutralną Rosjankę Alsu Minazową oraz o 4,49 Brazylijkę Anę Satilę. To była deklasacja. Tuż za podium uplasowała się brązowa medalistka olimpijska z Paryża, Amerykanka Evy Leibfarth, której do brązu zabrakło 0,11.
To dla niej jakiś szok
– Nie wiem, naprawdę nie wiem, co mam powiedzieć. Złotego medalu w kanadyjce chyba się nie spodziewałam. Przyjechałam tu oczywiście walczyć o krążki, ale bardziej myślałam o K-1 – powiedziała na mecie szczęśliwa 26-latka. – Wiedziałam, że robię postępy w kanadyjce, ale nie aż takie! W półfinale znakomicie popłynęłam, ale nie spodziewałam się, że jestem w stanie to powtórzyć, a co dopiero urwać kilka sekund! Nie wiem, co się teraz dzieje, to dla mnie jakiś szok! – dodała.
Dodajmy, że na starcie zabrakło najlepszej w tej konkurencji Australijki Jessiki Fox. Trzykrotna mistrzyni olimpijska, w tym podwójna z Paryża, i 10-krotna mistrzyni globu, jest po operacji wycięcia guza nerki. Jej siostra Noemie była w C1 dziewiąta.
Szansę na kolejny medal Zwolińska będzie miała w piątek, kiedy wystartuje w swojej koronnej konkurencji K1. – Jak ja teraz pojadę to K1? Przecież nie wypada mi popłynąć gorzej! – powiedziała ze śmiechem.
Niespodzianka? Ależ skąd!
Radości nie kryli również trenerzy Polki. – Medal był w zasięgu Klaudii, tym bardziej że z biegu na bieg się rozpędzaliśmy. Było wietrznie, więc musieliśmy wziąć na to poprawkę, ale na trasie Klaudia wchodziła na coraz wyższe obroty i w połowie sama zdecydowała, że jedzie po złoto. Jedyną zawodniczką, która mogła jej tutaj zagrozić, była Jessica Fox. Może szkoda, że nie wystartowała, bo Klaudia być może utarłaby jej nosa takim wynikiem? – zastanawiał się Rafał Polaczyk.
Z kolei Jakub Chojnowski, trener główny reprezentacji Polski w slalomie kajakowym, przyznał, że dla niego wynik Zwolińskiej nie jest wielkim zaskoczeniem. – Jest medalistką mistrzostw Europy i igrzysk europejskich w kanadyjce, więc nie można powiedzieć, że to niespodzianka. Jej przejazd był wybitny, bo w sporcie, gdzie rywalizujemy na cienkiej linii czasowej, sekunda może dać różnicę dziesięciu miejsc, a Klaudia wygrywa o ponad cztery – podkreślił.
Brawa także dla Polaka
W czwartek rywalizowała nie tylko Zwolińska. Szósty wśród mężczyzn był w C1 Kacper Sztuba, który dobrym występem w eliminacjach – drugie miejsce – rozbudził nadzieje na wysoką lokatę. W półfinałach Polak uzyskał 12. czas i jako ostatni zakwalifikował się do decydującego przejazdu. W finale pokonał trasę w 100,97 s, podobnie jak cała czołówka nie popełniając żadnego błędu na wagę karnych sekund. – Szóste miejsce w wykonaniu Kacpra jest bardzo dobre. Po raz kolejny potwierdził, że jest w czołówce, bo w tym sezonie notował wszystkie finały na międzynarodowych imprezach, za co należą się wielkie brawa – ocenił Chojnowski.
(mic)
Wyniki - C1
Kobiety
1. Klaudia Zwolińska 108,49 (0)2. Alsu Minazowa (sportowiec neutralny) strata 4,39 (2 s. karne)
3. Ana Satila (Brazylia) 4,49 (2)
...
35. Aleksandra Góra odpadła w eliminacjach
43. Hanna Danek odpadła w eliminacjach
Mężczyźni
1. Nicolas Gestin (Francja) 97,13 (0)2. Ryan Westley (W. Brytania) strata 0,90 (0)
3. Kaylen Bassett (Australia) 1,61 (0)
...
6. Kacper Sztuba 3,84 (0)
31. Michał Wiercioch odpadł w eliminacjach
42. Szymon Nowobilski odpadł w eliminacjach
