Polanski uratowany!

NIEMCY

Kiedy rozbrzmiewał pierwszy gwizdek derbów Nadrenii, Borussia Moenchengladbach pozostawała jedyną drużyną w ligach top5 Europy bez strzelonego gola. I stan ten trwał ponad 1,5 godziny, bo trafienie z 26 minuty autorstwa Jensa Castropa zostało anulowane z powodu spalonego.

Debiutujący na ławce trenerskiej były reprezentant Polski Eugen Polanski na wybuch radości musiał czekać aż do... 92 minuty! Dopiero wtedy rezerwowy Haris Tabaković wyrównał w meczu z faworyzowanym Bayerem Leverkusen – i dodajmy, że było to wyrównanie sprawiedliwe. Przebudowany latem, mający swoje problemy mistrz Niemiec z 2024 roku nie grał niczego wyjątkowego, a Borussia, z wysoko uniesioną od samego początku gardą, przez większość czasu dobrze wykonywała zadania w obronie, czasami starając się odgryzać. Jej poziom organizacji gry w pierwszym meczu Polanskiego był zdecydowanie wyższy niż w poprzednich spotkaniach, choć gdy w 70 minucie jeden z najgorszych w Bayerze Malik Tillman strzelił na 1:0, obrona Gladbach kompletnie się pogubiła.

Wydawało się, że Źrebaki już tego nie odrobią, bo sytuacja kadrowa ekipy sosnowieckiego trenera mocno się skomplikowała. Tuż przed meczem przez kontuzje wypadli mu czołowi gracze ofensywy – Robin Hack i oskrzydlający Frank Honorat, kontuzjowany jest też reprezentant Niemiec Tim Kleindienst, odszedł Alassane Plea... W starciu z Leverkusen linia ataku Borussii praktycznie nie istniała! A mimo tego kilka razy udało się zagrozić, no i po stałym fragmencie wyrównać. To optymistyczny prognostyk dla niemiecko-polskiego szkoleniowca, którego w następnej kolejce czeka kolejne trudne zadanie – mecz z Eintrachtem Frankfurt.

Show weekendu skradł natomiast Harry Kane, kompletując drugiego w tym sezonie, a 9. w ogóle w Bayernie hat tricka. Anglik ma 8 goli po 4 kolejkach i zdobył w Niemczech 70 bramek w rekordowe 67 spotkań! Czy znowu powinniśmy pytać o zagrożenie rekordu Roberta Lewandowskiego?

Piotr Tubacki

◼ Bayer Leverkusen – Borussia Moenchengladbach 1:1 (0:0)

1:0 – Tillman (70), 1:1 – Tabaković (90+2)

LEVERKUSEN: Flekken – Quansah, Bade (63. Tape), Tapsoba – Vazquez (63. Poku), Tillman, Garcia, Grimaldo – Maza (84. Hofmann), Schick (76. Kofane), Ben Seghir (76. Echeverri).

GLADBACH: Nicolas – Diks, Elvedi, Chiarodia (86. Ranos) – Scally, Reitz (86. Herrmann), Engelhardt, Ullrich – Stoeger (80. Reyna), Machino (80. Tabaković), Castrop (72. Neuhaus).

1:0 – Demirović (43), 2:0 – El Khannouss (50)

0:1 – Sano (14), 0:2 – Kohr (26), 0:3 – Nebel (60), 0:4 – Sieb (69), 1:4 – Essende (83)

◾ HSV – Heidenheim 2:1 (1:0)
1:0 – Vusković (42), 2:0 – Philippe (59), 2:1 – Koelle (90+3)

0:1 – Grifo (33), 0:2 – Adamu (54), 0:3 – Coulibaly (75)

0:1 – Kane (44), 0:2 – Kane (48), 0:3 – Kane (77), 1:3 – Coufal (82), 1:4 – Gnabry (90+9)

1:0 – Ouedraogo (13), 1:1 – Thielmann (23), 2:1 – Romulo (44), 3:1 – Raum (45+4)

0:1 – Ansah (9), 0:2 – Burke (32), 1:2 – Brown (45+3), 1:3 – Burke (53), 1:4 – Burke (56), 2:4 – Uzun (80), 3:4 – Burkardt (87)

1:0 – Adeyemi (20)

1-4 – LM, 5 – LE, 6 – LK, 16 – baraże, 17-18 – spadek

STRZELCY

8 – Kane (Bayern), 4 – Guirassy (Dortmund), Uzun (Eintracht), Ansah (Union)

PROGRAM 5. KOLEJKI

26.09: Bayern – Werder (20.30), 27.09: Heidenheim – Augsburg, Mainz – Dortmund, St Pauli – Leverkusen, Wolfsburg – Lipsk (wszystkie 15.30), Gladbach – Eintracht (18.30), 28:09: Freiburg – Hoffenheim (15.30), Kolonia – Stuttgart (17.30), Union – HSV (19.30)

2. Bundesliga

◾  Dynamo Drezno – Hannover 2:2 (2:2): Ghita (35, sam.), Froeling (41) – Pichler (11), Aseko (43)

1-2 – awans, 3 – baraże o awans, 16 – baraże o utrzymanie, 17-18 – spadek

POLACY W NIEMCZECH

Bundesliga

2. Bundesliga