Sport

Pod ciągłą presją

Cztery pytania do Nikoli Grbicia, trenera reprezentacji Polski

Nikola Grbić przekonuje siatkarzy, by nie czytali komentarzy. Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus

1. Co się stało w drugim, przegranym secie?

- Jakim cudem straciliśmy seta? Polska jest jednym z najlepszych krajów do pracy w siatkówce. Ale w ślad za tym przychodzi większe ciśnienie. Staram się mówić moim zawodnikom, by skupili się na tym, co dzieje się na boisku. To byłoby odciągnięcie uwagi od tego cyrku, który jest wokół.

Mówię swoim zawodnikom, by nie czytali artykułów, by nie wchodzili w sekcję komentarzy, zwłaszcza jeśli nie zagrali dobrego meczu, zostali zmienieni itp. Sporo osób nie rozumie, co robimy i jak się te chłopaki poświęcają. Z dala od rodziny, często z bólem dają z siebie wszystko. Nic dobrego z czytania takich rzeczy nie wynika. Nie odnoszę jednak sukcesu, bo cały czas to robią. 

2. W porównaniu z poprzednimi meczami, tym razem w wyjściowym składzie za Tomasza Fornala wyszedł Kamil Semeniuk. Czym była podyktowana ta zmiana?

- Czemu Semeniuk, który grał znakomicie, ma nie mieć miejsca w zespole? Czemu nie mógłby to być wybór sportowy? Jego dobra gra nie jest żadną niespodzianką. Wiem to, bo z nim pracuję sześć lat. Znam jego charakterystykę, wiem na co go stać. To w tej chwili jeden z najbardziej kompletnych zawodników na świecie.Tomek z kolei ma drobne problemy z plecami. Był do mojej dyspozycji, ale zdecydowałem inaczej. 

3. Z meczu na mecz pana podopieczni grają coraz lepiej. Szczyt formy przyjdzie na spotykania o medale?

- Krok po kroku dochodzimy do swojej najwyższej formy. Mam bardzo doświadczoną drużynę, która często przechodziła przez podobne sytuacje. Zawodnicy wiedzą, że im więcej czasu mają podczas turnieju, tym będziemy mieć silniejszych przeciwników. Wiedzą, jak ważne jest, by poprawiać się z każdym następnym meczem i mam nadzieję, że tak będzie dalej. 

4. Ćwierćfinał z Turcją gracie dopiero w środę. Zawodnicy dostaną wolne?

- Nie mamy trzech dni wolnego. Jako zawodnik nigdy nie miałem dnia wolnego podczas mojej kariery. Nie wiem jeszcze, jak ten czas zaplanuję, bo nigdy wcześniej nie mieliśmy trzech dni przerwy w żadnym turnieju. Nie mamy na razie żadnego planu.


Rzecznik prasowy reprezentacji poinformował, że w niedzielę drużyna miała dzień wolny, do wykorzystania według uznania. Do treningów polscy siatkarze wrócą w poniedziałek.