Piorunujący finisz

HOKEJ

Christian Mroczkowski trafił dwa razy. Fot. Sebastian Sienkiewicz / Press Focus

Czy można już uznać, że bytomski beniaminek zapłacił frycowe? Po niedzielnym pierwszym zwycięstwie w sezonie (z Energą w domu po dogrywce) wczoraj pierwszy raz wygrał na wyjeździe, i to jak! Cztery gole – w tym trzy w ostatnich siedmiu minutach – i czyste konto strat imponują.

◼ Comarch Cracovia - BS Polonia Bytom 0:4 (0:1, 0:0, 0:3)

0:1 - Mroczkowski - Bujalski - Górny (18:09, w przewadze), 0:2 - Lehtimäki (53:46), 0:3 - Zając (56:07), 0:4 - Mroczkowski - Karjalainen - Bujalski (56:30).
Sędziowali: Przemysław Gabryszak i Michał Baca - Igor Dzięciołowski i Michał Gerne. Widzów 500.

CRACOVIA: Lipiäinen; Hansson (2) - Jaśkiewicz, Kruczek - Noworyta, Kapa - Wajda, Jaracz - Mętel; Mäki - Bezwiński - H. Karjalainen, F. Kapica () - Gumiński - Sterbenz (2), D. Kapica - Valtola - Mocarski, Ślusarek - Malasiński - Dziurdzia. Trener Krystian DZIUBIŃSKI.

POLONIA: Diaczenko; Ošienieks - L. Karjalainen, Załamaj - Górny, A. Kamieniew - Bieniek, Bodora - D. Musioł; Lehitmäki - Jarosz - M. Zając, Mroczkowski - Karasiński - Bujalski, Sawicki - Bajon - Wybiral, J. Musioł (2) - Łoza - Wicher. Trener Andrej GUSOW.

Kary: Cracovia - 4 min, Polonia - 2 min.