Orlando słabe bez lidera
Bez kontuzjowanego Paolo Banchero Magic przegrali dwa mecze z rzędu.
Słoweniec luka Doncić był najlepszym graczem meczu Dallas z Orlando. Fot. Nicholas Muller/SOPA Images/SIPA USA/PressFocus
Paolo Banchero przed tygodniem rzucił dla Orlando 50 punktów, ustanowił swój rekord kariery i najlepszy wynik sezonu w lidze. Został drugim najmłodszym zawodnikiem w historii NBA, który osiągnął co najmniej 50 punktów, 10 zbiórek i 5 asyst w jednym spotkaniu, ustępując jedynie LeBronowi Jamesowi. Dwa dni po tamtym wyczynie doznał kontuzji - urazu prawego mięśnia skośnego brzucha. Klubowy komunikat donosi, że stan zdrowia 22-letniego skrzydłowego zostanie ponownie oceniony za 4-6 tygodni, a dalszy powrót na boisko będzie uzależniony od efektów leczenia. Dwa kolejne mecze bez swojej młodej gwiazdy Magic przegrali. W niedzielny wieczór ulegli na wyjeździe Dallas Mavericks. - Większość akcji gramy z Paolo, przez niego przechodzi piłka. Bez niego zupełnie zmienia się nasz sposób gry, musimy się tego nauczyć - tłumaczył skrzydłowy Orlando Franz Wagner.
Maverics odnieśli łatwe zwycięstwo. Już do przerwy prowadzili 25 punktami (65:40). Graczem meczu był Luka Doncić. Słoweniec zdobył 32 punkty, miał 9 zbiórek i 7 asyst.
Brooklyn - Detroit 92:106, New Orleans - Atlanta 111:126, Dallas - Orlando 108:85
(p)