Opóźniona inauguracja

W piątek miała miejsce inauguracja PGE Ekstraligi. Na ten moment w polskiej społeczności żużlowej długo czekano. W pierwszym meczu premierowej kolejki najlepszej ligi świata Stelmat Falubaz Zielona Góra podejmował mistrza Polski, Orlen Oil Motor Lublin. Tego samego dnia Krono-Plast Włókniarz Częstochowa miał zmierzyć się z Bayersystem GKM-em Grudziądz. To starcie odwołano jednak jeszcze w czwartek, ze względu na fatalną prognozę pogody. Wyznaczono drugi termin, 12 kwietnia. Na ten dzień zapowiadane jest słońce i 16 stopni Celsjusza. Nic zatem nie powinno stanąć na przeszkodzie, aby sprawnie przeprowadzić mecz.

Pewniejsi goście

Na tę chwilę - patrząc na przedsezonowy okres przygotowawczy - faworytem batalii przy Olsztyńskiej wydają się przyjezdni. Grudziądzanie mają korzystny bilans wygranych sparingów. Na trzy rozegrane mecze kontrolne wygrali dwa, w tym pokonali pretendentów do zdobycia medalu, KS Toruń (50:40). Siłę ekipa pod wodzą Roberta Kościechy zademonstrowała też w Ostrowie, gromiąc Moonfin Malesę aż 60:30. Mało tego GKM może pochwalić się już pierwszym w 2025 roku sukcesem - srebrem mistrzostw Polski par klubowych. 

Kluczową rolę w drużynie ma odgrywać Michael Jepsen Jensen. Duńczyk już w zeszłym sezonie był czołową postacią całej ekstraligi, mimo że te zmagania rozpoczął dopiero w 8. serii spotkań. Dalej pokazuje wysoką formę, wygrał przecież Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi. Reszta kadry - zwłaszcza seniorzy - także spisuje się nieźle. Ważne punkty zdobywają Max Fricke, Vadim Tarasienko, Jaimon Lidsey czy Jakub Miśkowiak.

Jeden pewniak

Włókniarz nie odnotował za to zadowalających statystyk pod kątem odbytych meczów towarzyskich. Częstochowianie rozegrali w sumie pięć sparingów, lecz tylko jeden rozstrzygnęli na swoją korzyść. 8 kwietnia pokonali u siebie Cellfast Wilki Krosno 50:40. Zwycięstwo „Lwów” nie sprawiało jednak wyjątkowego wrażenia, było wręcz wymęczone. Przez 13 wyścigów wynik był na styku. Dopiero w biegach nominowanych „Biało-zieloni” zapewnili sobie triumf. Spośród całego zestawienia równą, skuteczną dyspozycję prezentuje jedynie Jason Doyle. Australijczyk popisywał się nie tylko w przedsezonowych potyczkach, ale też w Turnieju o Koronę Bolesława Chrobrego w Gnieźnie. W tej imprezie był o krok od zajęcia drugiego stopnia podium - tuż za Bartoszem Zmarzlikiem - ale w biegu finałowym zanotował defekt. Nowy lider częstochowskiego teamu musiał pocieszyć się 4. lokatą. Forma faluje u pozostałych zawodników, w których kibice pokładają nadzieje na nie najgorsze rezultaty. Chodzi o Piotra Pawlickiego, Kacpra Worynę czy Madsa Hansena. Fachowcy jednak zwracają uwagę, że postawa rajderów w sparingach czy wszelkich zawodach indywidualnych nie zawsze odnajdują odzwierciedlenie w ligowych zmaganiach. Tak czy inaczej, w sobotnie popołudnie przy Olsztyńskiej powinniśmy oglądać ciekawą rywalizację.

Norbert Giżyński

PGE EKSTRALIGA

◾  Krono-Plast Włókniarz Częstochowa - Bayersystem GKM Grudziądz (13.00)

Niedziela, 13 kwietnia

◾  PRES Grupa Deweloperska Toruń - Betard Sparta Wrocław (19.30)

MATALKAS 2. EKSTRALIGA

Sobota, 12 kwietnia

◾  H. Skrzydlewska Orzeł Łódź - Abramczyk Polonia Bydgoszcz (19.00)

Niedziela, 13 kwietnia

◾  Fogo Unia Leszno - Autona Unia Tarnów (15.15)

KRAJOWA LIGA ŻUŻLOWA

Niedziela, 13 kwietnia