Sport

Okrutnie złapali ich za gardło

W meczu dwóch beniaminków z rozmachem grająca Polonia sprowadziła do parteru Wieczystą, która przegrała po raz pierwszy w sezonie.

Cztery razy wyciągał piłkę z siatki Antoni Mikułko. Strzał Kacpra Michalskiego (w tle) był z gatunku „co ja mogę, że stadiony świata”... Fot. Norbert Barczyk / Press Focus

Tę publikację można przeczytać dokonując płatności.

Tak, chcę zapłacićMasz konto? Zaloguj się