O dopingu mogą zapomnieć

Oświadczenie w tej sprawie ukazało się w mediach społecznościowych po meczu Olimpią Grudziądz (3:3). „Długo tolerowaliśmy boiskowe dziadostwo, obietnice i wizję lepszego jutra. Nowy sezon pokazał, że nadal nic się nie zmienia, a polityka prowadzona przez zarząd i właściciela jest błędna. Dlatego decyzją grup kibicowskich nie będziemy prowadzić dopingu. Flagi również znikają z naszej trybuny. Taką formą protestu przekazujemy jasny sygnał ostrzegawczy, nie wykluczając dalszych kroków w najbliższej przyszłości. Żądamy radykalnych i skutecznych działań, mających na celu powrót naszego klubu na należyte mu miejsce. Nie słuchamy już wizji, obietnic i zapewnień. Nie chcemy przeżywać więcej boiskowych kompromitacji z osiedlowymi klubami i zabawy w football menedżera z nadzieją że teraz wypali” - przekazali przedstawiciele grup kibicowskich Zagłębia. Fanów sosnowieckiego klubu nie zabraknie więc podczas meczu z wracającą po latach na własny stadion Wartą Poznań, ale skupią się na autopromocji.

Ostatnie starcie tych drużyn miało miejsce wiosną 2020 roku. Po golach Fabiana Piaseckiego, Patryka Mularczyka oraz Rafała Grzelaka sosnowiczanie wygrali 3:2 i taki wynik w niedzielę (16.00) wzięliby pewnie w ciemno.

(KP)