Sport

Nowy rozdział Rakowa

Liga Konferencji ma być odtrutką dla częstochowian na ligowe niepowodzenia. Na początek zagrają z Universitateą Craiova.

Domowe mecze Ligi Konferencji Raków rozgrywał będzie na stadionie w Sosnowcu/Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

RAKÓW CZĘSTOCHOWA

O ile w ekstraklasie Raków mógł sobie pozwolić na pewne straty, które później będzie miał szansę odrobić, o tyle w Europie nie ma czasu i miejsca na pomyłki. Tym bardziej u siebie Raków musi punktować od samego początku, bo brak gry w LK wiosną przy obecnym formacie rozgrywek, w którym do dalszych gier awansują 24 z 36 zespołów trzeciego pod względem ważności pucharu, byłby kompromitacją.

Młodzi, ofensywni

Z Rumunami jednak wcale nie musi być łatwo. Universitatea ma ugruntowaną pozycję na rynku rumuńskim, a i na europejskiej scenie nie jest klubem anonimowym. Obecnie w rodzimej lidze (a rumuńska Superliga jeszcze nie tak dawno miała przecież regularnych przedstawicieli w Lidze Mistrzów) rywale wicemistrza Polski spisują się obecnie zdecydowanie lepiej od Rakowa. Po 11 kolejkach zajmują pozycję lidera, przegrali tylko jedno spotkanie. W miniony weekend zremisowali 2:2 z Dinamem Bukareszt. Niezbyt dobrą informacją dla Rakowa jest również to, że przeważnie lepiej radzą sobie na wyjazdach niż u siebie. Do zespołu przylgnęła bowiem łatka słabo radzącego sobie z presją i dużymi oczekiwaniami kibiców.

Trener Mirel Radoi, podobnie jak Marek Papszun, preferuje grę trójką obrońców z tyłu, jest zwolennikiem zdecydowanie ofensywnego stylu gry. Największą zaletą jego drużyny jest młodość i kreatywność. Kadra Rakowa jest o jakieś 11 mln euro więcej warta od Universitatey, ale u Rumunów można znaleźć kilka ciekawych nazwisk. Teoretycznie najdroższy (3 mln euro) i najbardziej perspektywiczny to Stefan Baiaram. 22-letni wychowanek ma w tym sezonie na koncie już sześć goli - trzy w lidze i tyle samo w eliminacjach LK. W Polsce najbardziej znanym piłkarzem rywali jest jednak Assad Al-Hamlawi. Palestyńczyk trafił do Craiovy za milion euro ze Śląska Wrocław. W nowym klubie zdobył jak na razie dwie bramki.

Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o czwartkowym przeciwniku częstochowian? W Rumunii Universitatea jest jednym z najpopularniejszych klubów, ale w Europie dotąd raczej nie odnosiła sukcesów. Już wyeliminowanie tureckiego Basaksehiru w tym sezonie uznane było za dużą niespodziankę. Sukcesy odnosiła na początku lat 80. ubiegłego wieku, zagrali wówczas w półfinale Pucharu UEFA czy ćwierćfinale Ligi Europy.

Priorytetowa Europa

Raków stosunkowo nie tak dawno, bo ledwie sześć lat temu, wrócił do ekstraklasy po dwóch dekadach piłkarskiego niebytu, a mecz z Universitateą będzie dla niego już 33. w europejskich pucharach, a piątym rozgrywanym na stadionie w Sosnowcu w roli gospodarza. W Częstochowie mogą rozgrywać co najwyżej mecze rund kwalifikacyjnych i ta sytuacja na pewno nie zmieni się w najbliższych latach. W klubie skupiają się przede wszystkim na aspekcie sportowym, ponieważ zarabianie pieniędzy w Europie jest w tym momencie najważniejszym fundamentem rozwoju Rakowa.

To okno wystawowe na świat i szansa na zyskowne transfery wychodzące. Jednym w piłkarzy, który szczególnie będzie chciał pokazać się w Lidze Konferencji, jest zapewne Imad Rondić, który błyszczał w Widzewie, potem nie podbił 2. Bundesligi w 1. FC Koeln, wrócił do ekstraklasy, gdzie znów chce być znaczącą postacią. W niedzielę, w starciu przeciwko byłemu klubowi raczej nie zachwycił, ale Marek Papszun tak bardzo chciał go sprowadzić od dłuższego czasu, że raczej da mu nieco większy kredyt zaufania. - Mam poczucie, że dobrze adoptuję się do tej drużyny. Jestem szczęśliwy, że jestem teraz w Rakowie, teraz już z każdym meczem, krok po kroku powinno być lepiej - mówił Bośniak po meczu w Łodzi. - Czekam już na ten mecz z dużą niecierpliwością, bo dla chłopaka, który w pucharach grał jedynie w eliminacjach, możliwość gry w tej fazie to naprawdę duża sprawa, coś, co buduje. Poza tym Liga Konferencji to możliwość pokazania się z jak najlepszej strony na szerszą skalę - dodaje jedyny wychowanek w kadrze klubu, Kacper Trelowski.

Mariusz Rajek

1 kolejka Ligi Konferencji

Czwartek, 2 października, godz. 21.00
◼   Raków Częstochowa – Universitatea Craiova
Sędzia Ishmael Barbara (Malta)
Transmisja   w Polsacie Sport 2, Polsacie Sport Premium 2 oraz Polsacie Box Go.