Nie wygląda to dobrze
TRZY PYTANIA DO RAFAŁA JANICKIEGO, obrońcy Górnika Zabrze
Rafał Janicki. Fot. gornikzabrze.pl
- Można powiedzieć o braku gry przez nas w II połowie. Łut szczęścia i dobra postawa w bramce Filipa Majchrowicza pozwoliły nam wyjechać z jednym punktem, bo to Mielec miał groźne sytuacje, a my, grając w końcówce w przewadze jednego zawodnika [czerwoną kartkę w 77 minucie otrzymał Piotr Wlazło – przyp. red.], nie byliśmy w stanie stworzyć sytuacji. Jest nad czym pracować, zostało kilka kolejek do końca i mam nadzieję, że wejdziemy w nie z nową energią, bo nie wygląda to dobrze.
2. Jak wy, piłkarze dowiedzieliście się o zmianie szkoleniowca?
- Dowiedzieliśmy się tak samo, jak trener Urban, przed samym treningiem. Zbiórka była wcześniej normalnie wyznaczona przez szkoleniowca, przyszliśmy na nią, no i wtedy poznaliśmy decyzję władz klubu, że trener musi się z nami pożegnać. Nie mnie to oceniać, to decyzja władz. Jest nowe rozdanie, jest trener Gierczak i my zawodnicy musimy się na tym skupić. Szkoda trenera Urbana, bo wiadomo jaką robotę tutaj zrobił, ale my piłkarze nie możemy za długo o tym myśleć.
3. O zmianie wiedzieliście wcześniej?
- Nie, bo nie było żadnych spekulacji o tym, nikt o tym nie mówił, nie pisał. Był to mały szok. Jako zawodnikowi pozostaje mi to tylko zaakceptować i robić teraz wszystko z trenerem Piotrem Gierczakiem, żeby nasze wyniki były lepsze niż w poprzednich tygodniach.
Michał Zichlarz