(Nie)cierpliwe odliczanie

NHL

Każdy mecz Washington Capitals to nic innego jak niecierpliwe oczekiwanie na to czy Aleksandr Owieczkin zaliczy kolejnego gola i zbliży się do rekordu wszech czasów Wayne'a Gretzky'ego (894). W wygranym 3:2 (1:0, 2:0, 0:2) meczu z Philadelphia Flyers lider i kapitan nie zawiódł swoich fanów i w 15 min zdobył 888. bramkę. Strzał Trevora van Riemsdyka został zablokowany, Aliaksiej Protas podał do „Owiego”, a ten nie dał szans Samuelowi Erssonowi. Rosjanin zdobył w tym sezonie 35 goli w 53 meczach i 13 w 19 ostatnich potyczkach, a do końca sezonu zasadniczego pozostało jeszcze 13 meczów. Oprócz Owieczkina na liście strzelców pojawili się Brandon Dahaime (22) oraz Andrew Mangiapane (31). Gospodarze prowadzili 3:0, ale goście nie dawali za wygraną i w 3. tercji osiągnęli wysoką przewagę. Charlie Lindgren miał 27 skutecznych interwencji, w tym 14 w ostatniej odsłonie, w której pokonali go Ryan Poehling (46) i Sean Couturier (58). Spencer Carbery, trener gospodarzy, po końcowej syrenie odetchnął z ulgą, bo zespół miał sporo szczęścia. „Stołeczni” wygrali trzy mecze z rzędu oraz osiem z ostatnich dziewięciu i jako pierwsi osiągnęli granicę sto punktów oraz awans do play offu. „Lotnicy” z kolei notują kiepską serię, bo w ostatnich dziewięciu grach zaliczyli jedno zwycięstwo, mają zaledwie 64 pkt i zajmują czwarte miejsce od końca.

W ślady Washingtonu poszła drużyna Winnipeg Jets i też osiągnęła „setkę” punktów, ale w wyjazdowym meczu w Edmonton nie poszło im wcale łatwo, bo wygrali 4:3 (1:1. 1:1, 1:1, 1:0) w dodatkowym czasie. Zwycięskiego gola zdobył Kyle Connor (62) po podaniu Marka Scheifele'a, zaś dla Calvina Pickarda był to dopiero czwarty strzał. Zastąpił on w 56 min Stuarta Skinnera, który zderzył się z napastnikiem gości Gabrielem Vilardim. „Nafciarze” w ostatniej tercji grali również bez Connora McDavida, a Leon Draisaitl leczy kontuzje. W tej sytuacji byli pozbawieni siły uderzeniowej.

Washington - Philadelphia 3:2, Columbus – Florida 0:1, NY Islanders – Montreal 4:3, Edmonton - Winnipeg 3:4 i St. Louis – Vancouver 4:3 wszystkie cztery po dogrywkach, Nashville – Anaheim 1:4, Dallas – Tampa Bay 2:3 po karnych Chicago – Los Angeles 1:3, NY Rangers – Toronto 3:4, Utah – Buffalo 2:5, Vegas – Boston 5:1, San Jose – Carolina 1:3, New Jersey - Calgary 3:5, Ottawa – Colorado 1:5

(ws)