Nerwowa końcówka
Drużyna Wojciecha Łobodzińskiego zgarnęła trzy punkty, lecz do końca drżała o rezultat.
Pomocnik Miedzi Kamil Antonik (z prawej) był nieuchwytny dla obrońców Warty. Fot. miedzlegnica.eu
Początek meczu układał się po myśli gospodarzy. W 16 min kapitalną akcję przeprowadził skrzydłowy drużyny znad Kaczawy Kamil Antonik, który zwiódł kilku rywali, a potem wyłożył futbolówkę jak na tacy Adnanowi Kovaczeviciowi. Bośniak nie zmarnował sytuacji sam na sam z Danielem Kajzerem i legniczanie objęli prowadzenie. Drugi gol dla podopiecznych Wojciecha Łobodzińskiego padł 8 minut później, ale został zaliczony dopiero po wideoweryfikacji, bo wcześniej sędzia Karol Arys uznał, że strzelec gola był na spalonym. W sukurs przyszła mu jednak technika i po chwili niespełna 27-letni pomocnik Miedzi mógł celebrować zdobycie 9. gola w bieżących rozgrywkach.
Gospodarzom miny zrzedły w 35 min, gdy po podaniu Jakuba Bartkowskiego do Macieja Firleja tor lotu piłki przeciął Bartosz Kwiecień i wpakował ją do własnej bramki! Miedź odzyskała dwubramkowe prowadzenie w 70 min. Po zagraniu wszędobylskiego Antonika z lewej strony świetnym uderzeniem z pola karnego bramkarza „Zielonych” pokonał Mateusz Grudziński. Na tym jednak nie zakończyła się kanonada na Stadionie Miejskim im. Orła Białego w Legnicy. Mianowicie w 88 min Bartkowski dośrodkował z lewej strony, futbolówkę zgrał głową jeden z piłkarzy Warty, a Jakuba Wrąbla zmusił do kapitulacji Michał Feliks, ustalając wynik tego emocjonującego spotkania.
Bogdan Nather
OCENA MECZU ⭐ ⭐ ⭐ ⭐
◼ Miedź Legnica - Warta Poznań 3:2 (2:1)
1:0 - Kovaczević, 16 min, 2:0 - Antonik, 24 min, 2:1 - Kwiecień, 35 min (samobójcza), 3:1 - Grudziński, 70 min, 3:2 - Feliks, 88 min (głową)
MIEDŹ: Wrąbel - Kostka, Kovaczević, Kwiecień, Grudziński (87. Hartherz) - Hajda - Podgórski (73. Bochnak), Kaczmarski (64. Drygas), Miocz, Antonik (87. Szymoniak) - Engvall (64. Walczak). Trener Wojciech ŁOBODZIŃSKI.
WARTA: Kajzer - Bartkowski, Pleśnierowicz, Przybyłko, Markow, Gryszkiewicz (79. Wojcinowicz) - Żurawski (75. Feliks), Tkaczuk (65. Kopczyński), Gąska, Rajsel (79. Waluś) - Firlej. Trener Ryszard TARASIEWICZ.
Sędziował Karol Arys (Szczecin). Widzów 3415.
Piłkarz meczu - Kamil ANTONIK