Na własne życzenie
Piast Gliwice w Niepołomicach był lepszym zespołem, ale nieskuteczność i kuriozalne rzuty karne przyczyniły się do pierwszej wygranej Puszczy na swoim stadionie.
Sędzia miał problem z boiskowymi wydarzeniami, ale lepiej w tym chaosie odnalazła się Puszcza. Fot. Marta Badowska/PressFocus
Huk śmiechu
Kto wie, czy złe rzeczy dla gości nie zaczęły się dziać od momentu wymuszonej zmiany w podstawowym składzie. Hiszpan Miguel Munoz nie mógł wystąpić w niedzielnym meczu, a zastąpił go Tomas Huk. Słowacki defensor zamiast wnieść sporo doświadczenia, sprokurował jeden z rzutów karnych. Po zamieszaniu w „szesnastce” Huk nie potrafił wybić piłki głową, a opierając się o słupek, dotknął ręką futbolówki. Z pewnością to zagranie trafi do najbardziej komicznych w tym sezonie. Słowak nie pierwszy raz pokazał, że ma zadatki na piłkarskiego „elektryka”.
Zamieszanie z karnymi
Puszcza przed własną publicznością nie pokazała zbyt wiele. Robiła wszystko, by w zasadzie tylko przeszkadzać gościom. Zespół trenera Tomasza Tułacza wykorzystał nie tylko jeden rzut karny, ale i drugi, który również wywołał kontrowersje, bo podobne starcie po drugiej stronie też miało dać „jedenastkę” gliwiczanom, ale nie pierwszy raz tego dnia siedzący za monitorem Szymon Marciniak musiał „prostować” decyzje arbitra głównego. To oczywiście mocno podnosiło ciśnienie gliwiczanom, którzy jednak do końca spotkania szukali sposobu na wyrównanie. Strzałów nie brakowało, ale klarownych sytuacji już tak. Kewin Komar zatrzymał m.in. strzały Erika Jirki czy Jorge Felixa. Piast, zamiast zapewnić sobie utrzymanie w lidze, dał tlen Puszczy, która wydostała się ze strefy spadkowej.
(KRIS)
OCENA MECZU⭐ ⭐ ⭐
◼ Puszcza Niepołomice – Piast Gliwice 2:1 (1:0)
1:0 - Craciun, 16 min (karny), 1:1 - Szczepański, 55 min (asysta Zedadka), 2:1 - Craciun, 61 min (karny).
PUSZCZA: Komar 6 - Craciun 7, Szymonowicz 6, Jakuba 6, Abramowicz 5 - Atanasow 6, Serafin 6 (90+6. Stec niesklas.) - Mroziński 6 (65. Revenco 4), Żukow 5 (81. Blagaić niesklas.), Siplak 5 - Barkowskij 5 (66. Kossidis 4). Trener Tomasz TUŁACZ. Rezerwowi: Perchel, Kidrić, Klimek, Sołowiej, Stępień.
PIAST: Plach 5 - Zedadka 6, Huk 3, Czerwiński 5, Drapiński 5 - Dziczek 6, Kostadinow 5 (46. Szczepański 6) - Jirka 5, Chrapek 6, Felix 6 - Rosołek 4 (71. Gale niesklas.). Trener Aleksandar VUKOVIĆ. Rezerwowi: Szymański. Munoz, Karbowy, Leśniak, Mokwa, Nobrega, Tomasiewicz.
Sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn) - 5. Asystenci: Arkadiusz Kamil Wójcik (Warszawa), Łukasz Siercha (Łódź). Widzów 2000.
Czas gry: 99 min (46+53). Żółte kartki: Atanasow (66. faul), Siplak (89. faul) – Zedadka (22. faul), Dziczek (79. faul).
Piłkarz meczu – Artur CRACIUN.
GŁOS TRENERÓW
Tomasz TUŁACZ: – Wiemy, jak ważne jest to dla nas zwycięstwo. Cel uświęca środki, a my jesteśmy w sytuacji, gdzie każdy punkt jest na wagę złota. Wiedzieliśmy, że możemy cierpieć, że Piast będzie miał przewagę – tym bardziej cieszę się, że przyniosło to efekt. Chcieliśmy pozamykać bardzo dobry zespół, jakim jest Piast. To jedna z lepszych drużyn w lidze i musieliśmy zareagować na nią tak, by zdobyć punkty. Wyjście ze strefy spadkowej oczywiście konsoliduje zespół i daje dobry klimat do dalszej pracy podczas przerwy na reprezentację.
Aleksandar VUKOVIĆ: – Dla nas ta porażka jest trudna do przyjęcia. Obydwie bramki straciliśmy z rzutów karnych, a innych groźnych sytuacji Puszcza nie miała. Decyzja o pierwszym karnym dla Puszczy i brak reakcji VAR-u, a potem jego reakcja przy „jedenastce” dla nas jest czymś, co trudno zaakceptować. Jako trener muszę jednak iść dalej i po dwóch porażkach zagrać kolejny mecz. Natomiast przyznać rzut karny dla Puszczy i jednocześnie po bardzo podobnej sytuacji odwołać go dla nas mogą tylko ludzie skrajnie niekonsekwentni lub złośliwi.
CO NAM SIĘ NIE PODOBAŁO
Podwójne standardy sędziego Marcina Szczerbowicza w przyznawaniu rzutów karnych.
MÓWIĄ LICZBY | ||
PUSZCZA | PIAST | |
28 | posiadanie piłki | 72 |
5 | strzały celne | 6 |
3 | strzały niecelne | 9 |
1 | rzuty rożne | 11 |
1 | spalone | 0 |
18 | faule | 10 |
2 | żółte kartki | 2 |
0 | czerwone kartki | 0 |