Sport

Na Kanonierze nie zakończą

Najprawdopodobniej Michał Rosiak nie będzie ostatnim tego lata wzmocnieniem ekipy z Dolnego Śląska.

Przez wiele lat Michał Rosiak szkolił się w Arsenalu, a teraz będzie grał dla Śląska. Fot. Imago/Press Focus

ŚLĄSK WROCŁAW

O Michale Rosiaku zrobiło się ciut głośniej, kiedy w poprzednim sezonie znalazł się w kadrze meczowej Arsenalu na rewanżowy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Na tym jednak jego „oficjalna” bytność w spotkaniach pierwszej drużyny Kanonierów się skończyła, ale poza tym mógł liczyć na regularne występy w zespołach młodzieżowych, także w młodzieżowej Champions League. Rosiak to obrońca, który w październiku skończy 20 lat. Końcem czerwca jego umowa z Arsenalem dobiegła końca i wiele mówiło się o jego przyszłości. Ta finalnie będzie pisana we Wrocławiu, gdzie polski defensor podpisał roczną umowę z możliwością przedłużenia o rok. – Cieszymy się, że zawodnik z takim potencjałem dołącza do naszego zespołu. Michał nie tylko poszerzy nasze możliwości, ale też wierzę, że może stać się ważną częścią drużyny. To młody piłkarz, który wciąż może się rozwijać i dać nam wiele radości w nadchodzących miesiącach  powiedział dyrektor sportowy Śląska Dariusz Sztylka o zawodniku, który w Arsenalu szkolił się od 11. roku życia, a pierwsze kroki stawiał w zachodniopomorskim Głazie Tychowo. Wiele lat spędził w tym klubie zresztą także jego tata, Mariusz, który w latach 90. był zawodnikiem Dyskoboli Grodzisk Wielkopolski.

Rosiak to najpewniej nieostatni transfer Śląska. „Gazeta Wrocławska” twierdzi, że spadkowicz pracuje nad jeszcze dwoma ruchami. WKS ma miejsce i środki po tym, jak do rezerw Atletico Madryt odszedł za 300 tys. euro Arnau Ortiz, zaś do Dariusza Stalmacha w drugoligowym niemieckim Magdeburgu dołączył Mateusz Żukowski (za drobną opłatą, ale jednak) – a to mimo faktu... że jeszcze przez dłuższy czas będzie leczył kontuzję kości śródstopia. GW podaje, że Śląsk celuje teraz w młodego polskiego skrzydłowego oraz zagranicznego ofensywnego środkowego pomocnika.

(PTub)