Sport

Mistrz niekwestionowany

Saul „Canelo” Alvarez zdetronizowany przez Terence'a Crawforda.

Z ZAWODOWYCH RINGÓW

Walkę o tytuł niekwestionowanego mistrza wagi superśredniej obejrzały na stadionie w Las Vegas 70 482 osoby. Był to prawdziwy bokserski hit, w którym zmierzyli się posiadacz czterech mistrzowskich pasów w superśredniej (WBA, WBC IBF i WBO) 35-letni Meksykanin Saul „Canelo” Alvarez (63 zw. - 39 KO, 3 por., 2 rem.) i dwa lata starszy niepokonany Amerykanin Terence Crawford (42 zw. - 31 KO), były niekwestionowany mistrz świata w superlekkiej i półśredniej. O wyzwaniu świadczy fakt, że między wagą półśrednią a superśrednią jest różnica ponad 9 kg. To zdawało się faworyzować mocniejszego fizycznie Meksykanina. W pierwszych rundach to on był aktywniejszy i raczej je wygrał. Jednak od trzeciego starcia przewagę uzyskał Amerykanin, który coraz częściej trafiał rywala. Crawford był szybszy i wygrywał wiele wymian ciosów. „Canelo” zaatakował jeszcze w 9. starciu, chcąc odwrócić przebieg pojedynku, ale w 11. był już tak zmęczony, że przyjmował całe serie uderzeń. To był popis jego rywala.

Jednogłośnie wygrał Terence Crawford - dwukrotnie 115:113 i 116:112. Jest pierwszym bokserem, który został niekwestionowanym mistrzem i posiadaczem pasów czterech najważniejszych federacji w trzeciej kategorii wagowej.

(a)

Saul „Canelo” Alvarez (z lewej) trochę ciosów przyjął.... Fot. PAP/EPA