Sport

Minuta wystarczyła

Lech wyprowadził dwa szybkie ciosy i ustawił sobie mecz.

Dla Afonso Sousy to 9. gol w .sezonie. Fot. Paweł Jaskółka/PressFocus

Od początku spotkania „Kolejorz” chciał przejąć kontrolę nad spotkaniem, ale nie stwarzał dogodnych sytuacji, a Stal mądrze się broniła. Sytuacja zmieniła się w 21 min. Ali Gholizadeh rozpoczął akcję na swojej połowie, zagrywając piłkę do ustawionego na skrzydle Daniela Hakansa, W rewanżu Fin wprowadził" Irańczyka w pole karne, a ten wyłożył piłkę Rasmusowi Carstensenowi, który trafił z bliskiej odległości. Kibice jeszcze nie skończyli skandować nazwiska strzelca, gdy Mikael Ishak dostał piłkę na wolne pole, wbiegł w szesnastkę", podał wzdłuż pola bramkowego, a Hakans podwyższył na 2:0. Gdy wydawało się, że Lech ma opanowaną sytuację, w końcówce pierwszej połowy niepilnowany Robert Dadok uderzył bez przyjęcia po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, dając gościom gola kontaktowego.

Stal na drugą połowę wyszła z nową energią i kilka minut po wznowieniu mogła wyrównać. Alvis Jaunzems wymanewrował Antonio Milicia i Bartosza Salamona, ale jego strzał był niecelny. Gdy goście mogli liczyć na dobry rezultat, sami zaszkodzili. Marvin Senger spod własnego pola karnego podał do… Afonso Sousy. Portugalczyk podprowadził sobie piłkę i precyzyjnym uderzeniem pokonał Jakuba Mądrzyka. Trzeci gol dla gospodarzy pozwolił im w pełni kontrolować ostatnie pół godziny. W końcówce gospodarze przeprowadzili jeszcze kilka ciekawych akcji, ale zawodziła skuteczność. Sam Ishak miał dwie bardzo dobre sytuacje, ale górą był bramkarz Stali. Dla „Kolejorza” to trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu.

Miłosz Cebo

OCENA MECZU

◼  Lech Poznań – Stal Mielec 3:1 (2:1)

1:0 – Carstensen, 21 min (asysta Gholizadeh), 2:0 – Hakans, 22 min (asysta Ishak), 2:1 – Dadok, 41 min (asysta Getinger), 3:1 – Sousa, 58 min

LECH: Mrozek 5 – Carstensen 6, Salamon 5, Douglas 5, Milić 5 (73. Pereira niesklas.) – Murawski 5 (73. Jagiełło niesklas.), Kozubal 5, Sousa 7 (86. Lisman niesklas.) – Gholizadeh 6 (65. Fiabema 3), Ishak 6, Hakans 6 (46. Walemark 4). Trener Niels FREDERIKSEN. Rezerwowi: Bednarek, Gurgul, Hotić, Pingot.

STAL: Mądrzyk 6 – Wlazło 3, Esselink 3, Senger 2 (86. Wolsztyński niesklas.) – Jaunzems 4, Domański 3 (81. Hannola niesklas.), Guillaumier 3 (82. Tkacz niesklas.), Getinger 4 – Kądzior 3, Dadok 5 (82. Gerbowski niesklas.), Krykun 3 (73. Beauguel niesklas.). Trener Janusz NIEDŹWIEDŹ. Rezerwowi: Jałocha, Matras, Wołkowicz, Assayag.

Sędziował Damian Sylwestrzak (Wrocław) – 5. Asystenci: Adam Karasewicz (Wrocław) i Marcin Janawa (Szczecin). Czas gry 93 min (45+48). Widzów 23 281. Żółte kartki: Walemark (54. faul), Carstensen (68. faul) – Senger (50. faul), Jaunzems (90+2. faul).

Piłkarz meczu – Afonso SOUSA


MÓWIĄ LICZBY
LECH STAL
59 posiadanie piłki 41
14 strzały celne 3
10 strzały niecelne 8
5 rzuty rożne 6
5 spalone 1
11 faule 9
2 żółte kartki 2


Komentarz

"Kolejorz" w ostatnich latach miał problemy w meczach z mielczanami, ale w sobotę pewnie wygrał. Znowu z bardzo dobrej strony pokazał się Rasmus Carstensen.